Telenowele

Jenny. · Wysłany: 11:37:05 23-04-08 Temat postu:

hahaa booskie:D

muerespormi · Wysłany: 13:56:20 23-04-08 Temat postu:

heh. alkoholizm się szerzy

Mischa. · Wysłany: 15:33:16 23-04-08 Temat postu:

Mia zle potraktowała Miguela
lecz sama źle się zachowała
może pewna decyzji była
ale tego przemyśleć nie potrafiła

Na wystepie Miguela obraziła
a sama dobrze się bawiła
ale po pewny czasie zrozumiała że
śpiewać i tańczyć nie potrafiła.

Jenny. · Wysłany: 15:38:09 23-04-08 Temat postu:

Marissa87 śliczny wierszyk

sylwia0015 · Wysłany: 18:32:50 23-04-08 Temat postu:

ale fajowskie,

To by marlienkaa i Kasia x] jest fajne

Dulce Maria · Wysłany: 20:19:16 24-04-08 Temat postu:

Diego i Roberta

Matka niby jej nie kochała
pomimo, że życie by za nią oddała.
Ojciec w życie jego ciągle wtrącał się
mówiąć, że to dla jego dobra jest.
Do Hiszpani jechać musiała, bo
matka jej prawdziwego ojca nie znała.
Pomysły ojca jego były i są do niczego
Paole sprowadził do niego.
Miłość ich przez tych dwóch spełnić nie może się
miejmy nadzieje, że to przejściowe jest.

Hejka nigdy nie wypowiadam się na forum tylko czytam, ale bardzo mi się ten
temat spodobał i postanowiłam coś napisać może nie mam talentu, ale nie
mogłam się powstrzymać. Mam nadzieje, że się spodoba.

Dulce Maria · Wysłany: 20:36:15 24-04-08 Temat postu:

Mia i Miquel

Życie ich wcale piękne nie jest.
W szkole barbie mówią na nią,
bo wcale jej nie znają.
On za przystojnego uważany co
prawdą w stu procentach jest.
Jednak życie ich wcale różowe nie jest
oboje cierpią, bo miłością pałają do siebie nieskazitelną,
ciągle udają, że się nie nawidzą, a w środku z miłości krzyczą.
W końcu ich serca połączą się lecz za nim to nadejdzie
przeżyją wiele płaczu i łez.

Ten pisałam szybko i może się nie podobać.

roberta015 · Wysłany: 20:58:18 24-04-08 Temat postu:

piszcie jeszce cos a wierszyki supcio

Jenny. · Wysłany: 21:01:01 24-04-08 Temat postu:

Niom supcio aa Kasiax] co z tym wierszem ?

Kasia x] · Wysłany: 21:01:57 24-04-08 Temat postu:

stracilam wene

musze pomyslec... bo wiesz no... chlopak mi wyjechal

Dulce Maria · Wysłany: 21:23:15 24-04-08 Temat postu:

Roberta i Mia

Od początku się nie lubiły
I walcząc ze sobą nawzajem się raniły.
Problemy z rodzicami mają,
Przez co jeszcze większą nienawiścią do siebie pałają.
Przez ukochanych ranione. Zakochane w pokoju skryte łkają.
Przyjaciółki je pocieszają, więc udają,
że dobrze jest i razem zemsty szukają.
Jednak żadna z nich miłości tym nie zagłuszy,
bo ciężko im z tym na duszy.
Kiedy trzeba przyjaciółkami się stają
i zemsty szukają.
Relacje ich ciągle się zmieniają
z czasem i poprawiają
i siostrami z Lujan zostaną.

Sorry, że nie napisałam tego w jednym poście, ale ja to wymyśliłam tak nagle nawet nie wiedziała,że napisze trzy wierszyki w takim czasie.SORRRRRRRRY!!!!!!!!

Psychiczna. · Wysłany: 23:39:06 24-04-08 Temat postu:

Cudne wiersze :*

Jenny. · Wysłany: 15:02:00 25-04-08 Temat postu:

Elisabeth · Wysłany: 15:06:00 25-04-08 Temat postu:

Jenny. · Wysłany: 15:10:25 25-04-08 Temat postu:

hihi Kasiax] trzeba poczekać aż jej wena wróci haha