Telenowele

Gumisiowa · Wysłany: 14:41:25 11-08-08 Temat postu:

Nie przywrocili Rebelde w piatki ... pisalam przecież juz,ze nic sie nie zmieniło !

niestety..

Saugaro · Wysłany: 14:54:13 11-08-08 Temat postu:

Saugaro · Wysłany: 14:56:08 11-08-08 Temat postu:

Saugaro · Wysłany: 14:57:10 11-08-08 Temat postu:

makarena · Wysłany: 17:14:15 11-08-08 Temat postu:

a jeszcze mi się przypomniało że jak Diego sie denerwuje, lub coś ukrywa to prawą ręką po policzku się mizia/ drapie.

anasetia · Wysłany: 19:12:58 11-08-08 Temat postu:

ddo kiedy simon i roberta beda razem ??

a przy okazji nie wie ktos ile jest kilometrow od Bialegostoku do Litwy ??

Nicole. · Wysłany: 20:00:36 11-08-08 Temat postu:

Ojej ale dziś koniec odcinka był

Jka Miquel i Mia ich rozmowa

makarena · Wysłany: 20:02:16 11-08-08 Temat postu:

do wakacji, mieli razem wybrać się na wycieczke po całym kontynencie ale on postanowi że wraca do rodziny i ją zostawi tym sposobem mia da jej bilet który dostała od ojca na urodziny

Szeszunia · Wysłany: 20:04:00 11-08-08 Temat postu:

bardzo smutna końcówka odcinka

z Mią i Miguelem szkoda mi było oboje ale nie rozumiem Miguela przecież to był carlo i co z tego że ma takie nazwisko jak Mia i Franco co z tego że to jest brat Franca to przecież inny człowiek i mig powinien mieć do niego pretensje

A co do śmiesznych rzeczy rozmowa Pascuala i uczniów bezcenna

najlepsze było jak krawarty im poprawiał

do tej pory śmieję się z Vico którą prawie udusił i ztej dziewczyny (nie pamiętam jak ma na imię

) co miała zawiązany i nie mógł jej go ściągnąć pod szyję i tak Co to jest

Ale Diegito sprytny lisek ich wybronił

dalej nie mogę się otrząsnąć po końcówce

najgorszy jest głupi Gaston który się śmieje z nieszczęścia zarówno Mii jak i Miguela

Jenny. · Wysłany: 20:09:06 11-08-08 Temat postu:

Odcinek był strasnzie smutny :
Smialam sie tylko z PAscuala i uczniow on mnie rozbraja. ale po koncowce nie moge przestac plakac rozryczalam sie jak glupia ale nie cierpie jak miguel i mia placza szczególnie miguel taki był zalamany mia zszokowana masakra

Candy. · Wysłany: 20:10:47 11-08-08 Temat postu:

Wspaniały odcinek, taki śmieszny i smutny zarazem. Pascual był dzisiaj zabójczy jak te swoje słynne morały prawił, albo jak wszystkim karawaty poprawiał i spódniczki obciągał, albo jak się biedaczek przestraszył Diega który tak wtargnął do gabinetu hehe, ale i tak najlepsze było jak mówił do diega coś w stylu :- Diegito,jesteś taki mądry i przystojny... i cmok Diegita w policzek to było boskie

No i piękne, ale jaka smutna scenka Mii i Miguela,takie to słodkie i wzruszające było jak razem płakali ryczałam razem z nimi, szczególnie Miguela mi było szkoda on jeszcze chyba nigdy w serialu tak nie płakał jak dzisiaj

makarena · Wysłany: 20:22:58 11-08-08 Temat postu:

ja nie ryczałam ale łza mi się w oku zakręciła, ta najlepsze było jak grubaskowi zaczął koszule w czarne majty wkasywać myślałam że umre ze smiechu xD

Nicole. · Wysłany: 20:24:18 11-08-08 Temat postu:

J atez sie uśmiałam z Pascuala jak te krawaty im podciągał
Ale reszta... ojejj smutam sie jescze caly czas mi smutno ;(

Anomalia · Wysłany: 20:25:02 11-08-08 Temat postu:

Zaczynam mieć podejżenia czy Pascual aby przypadkiem nie jest pedofilem;]

Miguel...amok totalny, nie dał sobie nic powiedzieć...
Ale z drugiej strony trudno się dziwić, w końcu ojca nie ma już przy nim...

Nicole. · Wysłany: 20:26:25 11-08-08 Temat postu:

No tak ojciec był dla niego wsyztskim

Ale etz mógł dac dojsc Mii do słowa

A Pascual...dla mnei to ja juz nie wiem co to jest