Telenowele

agusia7 · Wysłany: 22:02:37 20-02-09 Temat postu:

253 odc

Monika. · Wysłany: 22:08:22 20-02-09 Temat postu:

magdalenka0712 · Wysłany: 22:10:34 20-02-09 Temat postu:

Odcinek fajny
Chociaż nie jestem fanką MyM to sceny z ich udziałem były słodkie, zwłaszcza ta końcowa

Szkoda mi Tea bo Jose przesadza przez co on cierpi.
Lola strasznie działa mi na nerwy, Bianka wyciąga rękę na zgodę, a ta ma jeszcze wąty

Męczy mnie już wątek Alici i tej wróżki. Mam nadzieję, że szybko się to skończy

Izunia:) · Wysłany: 23:35:24 20-02-09 Temat postu:

A ja uwielbiam MyMki i dlatego scenki z ich udziałem podobały mi sie niesamowicie

Były takie słodkie poprostu piękne

Alicia mnie denerwuje już przecież Pascal

ma żone, rodzine... by dała se spokój. Sol co za pinda. Podobało mi się jak Diego spojrzał na nia od dołu do góry i zatrzymał wzrok ponad jej głową

świetne to było. Czy ona nie wie że żeby być modelką to trzeba mieć canajmniej 170? straszna dziewucha

natalie1616 · Wysłany: 11:21:09 21-02-09 Temat postu:

rzeczywiascie spojrzenie Diega na Sol od dolu do gory byloo booskie

Show* · Wysłany: 11:25:38 21-02-09 Temat postu:

Taak:)MyMki słodko:* Cudna fryzurka Mii-bardzo jej do twarzy:) A Sol nie chciała z Diegiem chodzi ale jak zobaczyła że zna tego sławnego faceta to od razu mu na kolana wlazła

Chociaż jej fryzurka mi sie spodobała xD Lola mnie denerwuje.Bianca chce sie z nią pogodzic,ale jak nie chce jej pomóc no to ma spadać

Ania89 · Wysłany: 12:19:25 21-02-09 Temat postu:

Szyszka · Wysłany: 12:24:46 21-02-09 Temat postu:

Oj tak....spojrzeniez bezcenne..bardzo mi sie spodobalo
Diego przezyl szok po tej wiadomosci....150cm i top modelka ha ha ha

franusia · Wysłany: 13:13:07 21-02-09 Temat postu:

mnie tez lola wkurza jest beznadziejna

Sol miala fajne wlosy a Mie wole w prostych ale co kto lubi

Norma* · Wysłany: 15:50:13 21-02-09 Temat postu:

Też wolę Mię w prostych włosach
Jakoś loki moim zdaniem jej nie pasują
A Sol to miała super fryzurkę

Patrycja_Pati · Wysłany: 17:29:57 21-02-09 Temat postu:

Sory, że nie wstawiłam tego wcześniej. Przez szkołę nie za bardzo mam czas.

No, ale to wysłałam do TV4:
Droga stacjo, TV4!
My, wielbiciele serialu "Zbuntowani" uważamy, że zmiana godziny emisji z
19:00 na 16:00, nie będzie dobrym posunięciem.
Wyjaśnienie jest proste, oglądalność na pewno spadnie. W tym czasie
wielu z nas jest w szkole lub pracy.
Mamy nadzieję, że jeszcze raz przemyślicie tą decyzję i 19:00 zostanie
godziną "Zbuntowanych". Liczymy na was.
Czekamy na odpowiedź.

Fani Rebelde

Ciągle czekam na odpowiedź.

Teraz odcinki są super!!! W tym tygodniu zdenerwowali mnie Diego, Fatima, Sol, Franco, Gaston, Lola.

Jantar · Wysłany: 19:15:35 21-02-09 Temat postu:

Dwa odcinki na raz. To odcinki totalnie MyMkowe, uwielbiane przez fanów MyM. Po pierwsze słynna scena huśtawkowa, Mia, śniadanie jak u atlety, pinky promise, przekomarzanie się, cudowne słodkie rozmowy dziecinnym głosikiem Mii. I potem to wyznanie przy szafkach Mii, że chce kochać się z Miguelem i "świństewka". Aż mam banana na twarzy ja k to piszę. Ich wzajemna miłość, strach o siebie, czułość, delikatność i zabawność, po prostu ich uwielbiam, la pareja perfecta.
Wybory. Ach. Mam coś takiego, że nie powinno, ale nie potrafię gniewać się na Diego. W końcu podejmuje jakieś decyzje, nawet jeśli złe

Nie lubiłam tej postaci, bo to były takie ciepłe kluchy, gdzie go wiatr zawiał tam poleciał, nie umiał podjąć żadnej decyzji, ani złej, ani dobrej. A teraz mimo że po złych podszeptach ojca, coś robi, coś chce robić, ma inicjatywę. Zresztą ja jakoś zawsze lubiłam czarne charaktery. Swoją drogą spławianie Diega przez Sol było genialne.
Jose mnie denerwuje z jednej strony, ale z drugiej jest mi bardzo żal. Ona jest strasznie niepewna uczuć Teo, ma naprawdę niskie poczucie własnej wartości. Wtedy się błędnie podejmuje decyzje. Chyba nawet bardziej mi jej zal, niż mnie denerwuje. Ale z drugiej strony rozumiem Teo, on nie rozumie tego, że Jose trzeba po prostu cały czas udowadniać, ze sieja kocha, bo sama nie potrafi w to uwierzyć. Dla Teo też jest to pierwszy związek, a Jose mu nie ułatwia. Oboje trochę potrzebują doświadczenia.
Czy ja jestem bardzo dziwna tym, że scenka z wydumanym morderstwem raczej mnie rozśmieszyła niż oburzyła. tak samo zresztą jak uderzenie piłką Mii przez Sol. Roberta nawet nie zauważyła że nie ma dywaniku i ma inną narzutę. A za te wszystkie neurony i mówienie innym, ze są głupcami i kretynami, nawet jak to złośliwie i niezbyt mile zabrzmi zabrzmi, to mała nauczka.

justynka93 · Wysłany: 12:57:47 22-02-09 Temat postu:

Jantar · Wysłany: 13:10:19 22-02-09 Temat postu:

A tak w ogóle to spierniczyli tłumaczenie scenki pomiędzy Robertą i Miguelem.

W pewnym momencie jak Miguelito im pomaga i coś tam czyta, Lupe i Jose odeszły, to Rob mówi coś w tym stylu, "że musi to zrobić teraz, bo jak się Barbie pojawi to koniec, świata poza nią nie widzi" na co Miguel mówi "że to prawda" a Roberta zaczyna się śmiać i pokazywać na niego palcem, a ten, że to nie prawda, nie o to mu chodziło tłumaczy się. Całkowicie inaczej to przetłumaczono.

olka1414 · Wysłany: 13:14:08 22-02-09 Temat postu:

Taki super tekst, to debile inaczej tłumaczą

Ale dorze, że się dowiedziałam <33333333