Telenowele

Elle · Wysłany: 19:39:39 19-03-09 Temat postu:

ojj biedny mig hehe:P a ta romina niech pochamuje ten swoj zwierzecy zapal:P

Nevisse · Wysłany: 19:43:14 19-03-09 Temat postu:

Justbreathe · Wysłany: 20:27:41 19-03-09 Temat postu:

Napalona jest na Miguela

Hehe no ale gdybym byla na jej miejscu to kto wie jakbym sie zachowala

veronika84 · Wysłany: 20:46:14 19-03-09 Temat postu:

Nowa Entrada fajna, bardzo lubię tą piosenkę.

Nowa fryzura Roberty nie podoba mi się, w tych kręconych wyglądała ładniej, chociaż i tak uważam, że najlepiej wyglądała na początku pierwszej tempordy.

Romina śmieszna postać, widać że dziewczyna nie marnuje okazji, ale chyba jednak nie przypadła Miguelowi do gustu, bo najpierw się wykrzywiał jak go całowała, a teraz prosi Santosa, aby go od niej uwolnił. Mig chyba nie lubi nachalnych dziewczyn. Rozwalił mnie tekst Santosa do Miguela: Powiem jej, że idziesz na ksiedza i scenka jak Romina wepchnęła Miga w krzaki, trochę smiesznie przez nie przeleciał i jak się opierał i wyrywał jak ona go całował o mało na tych scenkach nie spadłam z krzesła ze śmiechu. :hamster_evillaugh:

Co do zachowania Roberty, to uważam, że nie powinna bez Diega decydować o tym kiedy mają się odbyć wybory, bo on też bierze w nich udział i ma cos do powiedzenia. Co do Sol to mam wrażenie, ze wcale nie chodziło jej o dobro Diega, tylko chciała Rob przy wszystkich wkurzyc i pokazać jaką to ona ma pozycję chodząc z Diegiem. Nie lubię tej małej żmijki szkoda, że ta farba nie trafiła w nią tylko w Martina. Rozbroił mnie ten tekst o tym, że Roberta jest farbowanym rudzielcem, i że niby jej zazdrości tych naturalnych włosów, tylko zastanawiam sie, z której strony te włosy są naturalne, bo gołym okiem widać,że są tlenione.

To się Martin zdziwił jak dostał tą farba. :hamster_smile: Najpierw miał okazję zaobserwować wojnę na farby, a teraz on na powitanie został oblany przez Rob farbą, jeszcze pomyśli, ze to jakaś tradycja

.Wydaje mi się, że zachował się stosownie do sytuacji zwracając uwagę Robercie na to co robi, a nie np. zacząć jej pobłażać tylko dlatego, ze jest jego córką, a z drugiej strony ta sytuacja była dla niego odpowiednim pretekstem, aby móc porozmawiać sam na sam na spokojnie z Robertą i dowiedzieć się czegoś więcej o niej.

Pacual jaki pazerny, najpierw daje Alici ten koktajl, aby wyciągnąć od niej informacje, a później jak zobaczył, ż prawie cały wypiła kazał jej oddać i wyjść z gabinetu. :hamster_evillaugh:

Wymuszona próba flirtu z Inakim przez Mię na oczach Miguela był śmieszna, ale Mia osiągnęła swój cel w końcu Miguel był zazdrosny i się zdenerwował. Chociaż zaczepka pt. Która godzina? jest stara jak świat i zazwyczaj skuteczna.

Denerwuje mnie Julia z tym osądzaniem bez dowodów Mii, tylko dlatego, ze Mia jest ładna. Ta kobieta ma kopleksy, może wynika to z tego, ze będąc w Mii wieku nie była zbyt ładna i została odrzucona. Chyba nawet sama Julia coś kiedyś o tym wspominała. Mina Hildy na teorię Juli wymowna, widać, że sie nie zgadza z jej zdaniem.

Wątek z matką Mii ciekawy, ale z drugiej strony co to za atka, którą nawet nei interesuje jak wygląda jej córka, co robi i nie chce o niej słyszeć, ona dla mnie jak narazie jest gorsza od Leona.

Franco moim zdaniem przegiął z tym, że poprosił Mię, aby namówiła Almę do zerwania kontraktu, ale cóż tonący brzytwy się chwyta.

Givanni jak potrzeba mu pieniędzy to wie gdzie pracują rodzice, cieszę się, że ojciec Giovanniego nie potraktował syna laightowo tylko kazał mu robić najcięższą robote, może Gio nauczy się w końcu pracy i zmądrzeje. Denerwowało mnie cały czas to, ze próbował wymigac się od roboty i kręcił się cały czas koło kasy.

Za to zabawny moment był jak niósł to mięso i sie z nim przewrócił.

Co do Loli uważam, ze jest wredna, bo chce mieć wszystko to co należy do Lupity. Sama Bianca przyznała, że gdyby nie to, że Santos zaprzyjaźnił się z Lupitą, to by na niego nie zwróciła uwagi. Na początku był mi jej szkoda, bo musiała żyć w cieniu Lupity chociaż jej nie znała, ale to nie Lupita jest winna za zaistniałą sytuację tylko rodzice, powinna spróbować zaprzyjaźnić się z siostrą chociaż to trudne, a nie latać tylko do niej wtedy kiedy ma jakiś problem, a na co dzień przy każdej okazji dokuczać jej.

Diego i Tomas w końcu rozmawiali normalnie. Fajnie, że pomimo przekrętów Giovaniego Diego martwi się o przyjaciela i chce go szukać.

Fairytalee · Wysłany: 21:14:02 19-03-09 Temat postu:

Ach super ten dzisiejszy odcinek!!!

Jak usłyszałam tekst Diega do Alici ,,znajdz se chłopa" to myślałam że umrę ze śmiech
Tak samo jek z tekstem Santosa ,,Powiem jej że idziesz na księdza"

Roberta jak dla mnie lepiej wygląda w kręconych włosach

Ale ta Raquel jest podła.Najpierw obściskuje Tomasa niszcząc jego przyjaźń z Anitą a potem czepia się Teo i podlizuje mu się niszcząc jego związek z Lose.Raquel księżniczka jak z koziej pupy trąba ehh..

Nadal śmieszy mnie wzrost Sol i jej marzenia o karierze modelki. Buhahhahah ona i modelka ?? żal.,

A kłótnia Roberty i Diega bardzo mnie śmieszyła.Kłócili się jak dzieci.Szkoda że nie było tak jak na basenie <jeste>

Marichuy · Wysłany: 21:46:29 19-03-09 Temat postu:

[quote="veronika84"]Nowa Entrada fajna, bardzo lubię tą piosenkę.

Też mi się podoba , taka fajna;)
I super , że zmienili w końcu
Mi się podoba Roberta w tej nowej fryzurce...
I Diego z Tomasem w końcu w zgodzie:P
A Romina.. zwariowana , tylko Miguelowi współczuć

ewelcia · Wysłany: 22:45:10 19-03-09 Temat postu:

Nowa entrada super, ale fryzura Roberty już nie, najgorsza jest ta grzywka.
Romina jaka napalona

Jej to nawet, by nie przeszkadzało to, że Mig idzie na księdza

Roberta powinna skonsultować z Diego decyzję o przesunięciu wyborów.
Akcja z farbą świetna, szkoda, że Sol się schyliła

Lola strasznie mnie denerwuje, jest bardzo egoistyczna, chce zagarnąć wszystko co należy do Lupity, która z kolei jest dla niej za dobra. Robi wszystko, aby Lola była zadowolona, tylko niestety nie zauważa, że ta ta to wykorzystuje

Poza tym stosunek Loli do Bianci też jest okropny. Ta ją uważa za przyjaciółkę, a tamta i tak robi tylko wszystko, aby jej było dobrze.

karinka9931 · Wysłany: 23:32:44 19-03-09 Temat postu:

Odcinek mi sie podobał. I bardzo mi sie podoba nowa entrada. Jeszcze Rob ładnie na jej początku wygląda, jak śpiewa do kamery.
Racja^^, grzywka Rob taka sobie, nie lubie tych krótkich...

Candy. · Wysłany: 10:25:43 20-03-09 Temat postu:

Odcinek ciekawy i wreszcie nowa entrada

Ale zgadzam się, że fryzura Roberty niezbyt ładna, grzywka wygląda fatalnie.
Ogólnie smiesznie trochę było, sporo fajnych tekstów np Santos był dobry jak powiedział o Lupicie "Fajną mam teściową"

Natalia123 · Wysłany: 11:29:01 20-03-09 Temat postu:

diego gonzalez y no se que paso w tej piosence zkochałam się cały czs jej słucham

franusia · Wysłany: 12:38:48 20-03-09 Temat postu:

dla mnie same zmainy na lepsze entrada fryz Mii (loki tylko na koncach a nie szopa ) fryz Roberty

tylko moglaby miec ciut dluzsza grzywke

ale slicznie jej w prostych
Romina to naprawde jakby miala chcice

Jantar · Wysłany: 14:16:32 20-03-09 Temat postu:

Czyli nie tylko mi się grzywka nie podoba, jak Rob zobaczyłam to sobie pomyślałam co ona ma na głowie

a z drugiej strony Mia fajnie ktoś napisał jakby się w solarce zatrzasnęła. Przypomniał mi się jej tekst, jaki walnęła Gastonowi, że potrzebuje słońca i zgadza się na żaglówkę... tak na pewno potrzebuje opalić się... XD.

Tekst z godziną i zachowanie Mii wobec Inakiego, by wywołać zazdrość Miguela mało wyszukane, ale skuteczne, Miguelito się wkurzył. Chociaż MyMkom w sumie mało potrzeba by być zazdrosnymi.

Ciekawe też co Mia oddawała Miguelowi na lekcji tak demonstracyjnie. Przyznam się, że dziś po raz pierwszy od dłuższego czasu wkurzyła mnie Roberta w rozmowie z Martinem, za dużo miała dawnych irytujących zachowań. Czemu była napastliwa, w sumie to ona wylała na niego farbę a nie Duch Święty, Lupita i Jose próbowały jej przemówić a ta nie. Octavio mówi, że nie naskarży, nie da jej karnych punktów, a ta dalej swoje jaka jest biedna i prześladowana i jeszcze dyktator do niego, znów była ostatnią sprawiedliwą

LySki moja trzecia uwielbiana parka. Strasznie mi się pomba, jak Santos usadza Lupitę i nie pozwala sobą rządzić. Lupe trochę sądzi, że cały świat jest po to, by pomagać Loli w każdym kaprysie. Fajnie pokazuje asertywność. A Lupita jak zwykle okłamuje Lolę, jak ta się dowie od kogoś innego, znów poczuje się oszukana, naprawdę Lupe nie uczy się na błędach, mam nadzieję, że Santos nauczy ją trochę życia.
Uwielbiam scenki Santos/Miguel, tekst Santosa, że powie "iż idzie na księdza" mnie rozwalił

Julia musiała doznać sporych nieprzyjemności od jakiejś ładnej dziewczyny, stąd jej surowy i wygląd i osąd, ale czy zawsze sprawiedliwy. Chociaż po części rozumiem jej osąd Mii po tym jak widziała Sol i profesora Mirandę, ale nie wszystkie uczennice to Sol.

Miguel i Romina to dla mnie parka tych odcinków, po prostu uwielbiam jak ona niemal całęgo go chce pożreć, umieram ze śmiechu, minki Miguela jak się próbuje wyzwolić są jeszcze bardziej wyczesane hahahaha, naprawdę gdyby nie było Rominy byłoby nudno. A swoją drogą Miguelito jej wspomniał, że dwóch członków RBD się nie odzywa i chyba zespół się rozpadnie, czyżby mówił o sobie i Giovannim, a może sobie, Gio i Diego. Nie da się zauważyć, że po słynnym spojrzeniu jakie posłał Diego kompletnie ich ignoruje.

Podobało mi się, jaką szkołę dał ojciec Giovanniemu, ale to i tak mało dla mnie.

No i bajer Diega Alicii mnie rozwalił haha, dobre potem było jak Alicia powiedziała, że brakuje jej męża dwójki dzieci i ... samochodu terenowego... XD.

No i najlepsze, w końcu entrada AHA, nareszcie, już się doczekać nie moglqam.

Pollita · Wysłany: 15:43:14 20-03-09 Temat postu:

Znajdź se chłopa

.
Dobry Diegito .

Nie moge sie doczekać jak LySki będą spędzać weekend.

Edytka1414 · Wysłany: 15:56:04 20-03-09 Temat postu:

To była dobre!

Znajdź se chłopa...

Livia18 · Wysłany: 16:12:43 20-03-09 Temat postu:

ja nie ogladalm niestety:(

: ale widze ze sie dzialoooo i to duzo:P heeh mam nadzije ze zobacze dzis nowa entrade..

bo w 1 robili tak ze czaem dawali to stara i czasmi nowa a chciala bym ja zobaczec