|
Telenowele Forum Telenowel
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Pyskata Debiutant
Dołączył: 01 Maj 2009 Posty: 46 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 14:24:52 01-09-09 Temat postu: |
|
|
anasetia napisał: | Kurcze muszę nadrobić wczorajszy odc., który był ? |
ostatnio 381 |
|
Powrót do góry |
|
|
colucci_12 Debiutant
Dołączył: 24 Sie 2009 Posty: 10 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: mexico Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 14:38:44 01-09-09 Temat postu: |
|
|
zaproście < 3 |
|
Powrót do góry |
|
|
colucci_12 Debiutant
Dołączył: 24 Sie 2009 Posty: 10 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: mexico Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 14:39:01 01-09-09 Temat postu: |
|
|
[link widoczny dla zalogowanych] |
|
Powrót do góry |
|
|
DZS20 Komandos
Dołączył: 08 Lip 2008 Posty: 601 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 16:36:03 01-09-09 Temat postu: |
|
|
Nie wiem za bardzo gdzie sie o to zapytac wiec pytam tu.
Co z ta petycja o zmiane godziny emisji zbuntowanych?? TV4 cos sie odzywało na ten temat. moze warto by było do nich maile napisac |
|
Powrót do góry |
|
|
Emmi. Mistrz
Dołączył: 04 Maj 2008 Posty: 11858 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: z łóżka Draconka <3 Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 16:42:01 01-09-09 Temat postu: |
|
|
Tyle się działo w dzisiejszym odcinku, że nie mam pojęcia od czego zacząć ...
Zacznę może od Roberty. Nie mogę naprawdę zrozumieć, dlaczego Roberta wierzy Javierowi, którego zna dopiero od jakiegoś czasu, a nie Diegowi, które zna od dwóch lat. Może i Diego zawiódł ją wiele razy i udowodnił, że nie zasługuje na zaufanie, ale nie powinna byc wobec Javiera taka ufna. Nie podobała mi sie w strosunku do Diego Co on jej takiego zrobił, że musiała sie tak wściec? Napewno nie miała powodu, żeby tak się zachowywać, jakby nie wiadomo co jej zrobił
MyMki. I kolejna scena na której powtrzymać się nie mogłam i wybuchnełam płaczem. I to nie dlatego, że Miguel płakał, bo on mnie w ogóle nie wzrusza. Przeciwnie wkurzał mnie po raz kolejny ciągłym mówieniem do Mii 'przepraszam' i 'wybacz mi', tak jakby słowa mogły wymazać wszystkie rany, które jej zadał Słowa Mii za to były piękne. Po raz kolejny mi udowodniła, że tak samo jak Diego dojrzała od czasów pierwszej temporady i już nie jest tą samą osobą, którą była na początku. Naprawdę nie poznaję jej. Gdy oglądałam kiedyś ten odcinek na YT po hiszpańsku nie rozumiałam wszystkiego i nie wiedziałam, że ta scena będzie tak wzruszająca. Oczywiscie należą się też brawa dla Poncho i Anki, za tak świetne odegranie tej sceny.
Sabrina. Ehh... Nawet nie chcę mi się komentować jej zachowania, bo ona po prostu jest żałosna, jak mało kto. Gorsza od Sol w 1000%. Jak ona mogła przyjść do Mii i jeszcze gadać jej takie rzeczy?! Że Miguel jest dla niej ważny i że chcę go zdobyć. Szczyt głupoty. Nie rozumiem jak można być tak złym i egoistycznym. No ale więcej nie chcę mi sie o niej gadać xD
Fajna scena z Mią i Robertą, po raz kolejny udowodniły, że mogą na siebie liczyć w każdej sytuacji. Nie podobała mi się reakcja Jose, gdy Mia chciała porozmawiać z Robertą. Ona nie ma jej na wyłączność i nie jest jej jedyną przyjaciółką, więc niech nie zabrania jej kontaktów z innymi. Tym bardziej, że problem Mii był znacznie większy niż Jose. |
|
Powrót do góry |
|
|
monisia99 Idol
Dołączył: 27 Gru 2007 Posty: 1394 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 16:49:28 01-09-09 Temat postu: |
|
|
Odcinek okropnie płaczliwy, chyba jeszcze w moim życiu tyle osób płaczących nie widziałam. Jak jeszcze ze 2 odcinki tak będą ryczeć to chyba przestane oglądać ten film
Oj ten parszywiec Havier a biedna Rob ulega jego urokowi, biedny Diegito, szkoda mi go,
Miguel sam jest sobie winien, a z Sabirny wyszło jaka z niej parszywa dziw...ka , specjalnie tak do Mii powiedziała żeby ją mocniej wkurzyć,
Nie rozumiem zachowania Jose czemu nie chciała aby Mia pogadała z Rob, zastanawia mnie też kwestia tego że Mia wie o problemie Rob zaś jej niby najlepsze przyjaciółki Jose i Lupe nawet nie wiedzą co się dzieje z ich przyajciółką i nawet nie pytają czemu jest przygnębiona |
|
Powrót do góry |
|
|
Sonrisa King kong
Dołączył: 19 Wrz 2008 Posty: 2599 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 16:55:28 01-09-09 Temat postu: |
|
|
Mia ryczy cz. 3.
65% Mia ryczy
20% Roberta nie cierpi Diega!
15% Pozostałe sceny (Sabrina jest perfidna, my chcemy graaaaaaać!, Alma rozpacza, Genialny spisek, straszny ojciec, adopcja)
0% Gaston
Jak widać odcinek był fascynujący. Nie mam już zamiaru pisać o tym, jaka to Mia jest biedna, bo to się robi powoli meczące. Czyżby scenarzyście skończyły się pomysły? Pewna jestem jednej rzeczy: kiedy patrzyłam na scenę rozmowy "Sailor Moon" i Miga, to za nic nie mogłam się pozbyć wrażenia, że gdy tylko reżyser krzyknie "cięcie!" cała ekipa wybuchnie gromkim śmiechem.
Ale ta Sabrina jest zua! Ja nie mogę! Wcielenie perfidii, parszywstwa, zła, mroku, szyderstwa, grozy, okrucieństwa, Buki, soli i szkarady, strzygi, potwora, Buggymena, straszydła, demonów, i całej reszty nie-słit rzeczy! Ona jest niemożliwa. Kto ją w ogóle wymyślił? Po prostu okropność!
Javier coraz wyżej mojej listy. Mistrz manipulacji. Może nawet uda mu się przewyższyć Bracamontesa? A co do niego, to ja nie wiedział, ze on jest taki silny! Bez problemu odciągnął Diega od Javiego. Brawka!
Gdzie jest mój Gaston?! |
|
Powrót do góry |
|
|
AdivinanzA. King kong
Dołączył: 11 Kwi 2009 Posty: 2889 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 17:01:55 01-09-09 Temat postu: |
|
|
Santos jeszcze raz to powtórze to prawdziwy dżentelmen <3
Mało scen Lupity i Santosa
O jej takiego koszmaru jaki przeżywa Mia i Miguel, na serio nie zazdroszcze. Płakali, płakali, płakali i ja zaczęłam
Javier, na miejscu Diega bym nie wytrzymała z nim się nie da normalnie.
A jakie Dieguś ciosy dostał od Rob tez nie zazdroszcze
A Alma nie umiała Rob wychować to teraz ma, np Mia słucha się swojego taty.
Wiem ze Roberta jest buntownicza ale bez przsady, rodzic nie umie nania zapanować!
Sabrina to prawdziwa "szma*a" Roberta nazwała ja bardzo delikatnie
Ale teraz jets bardzo ciekawie, nie można się nudzić
A i zastanawia mnie jesdno co się dzieje z Gastonem
Ostatnio zmieniony przez AdivinanzA. dnia 17:02:36 01-09-09, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
roxara Detonator
Dołączył: 23 Sty 2008 Posty: 480 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 17:04:37 01-09-09 Temat postu: |
|
|
Kocham Rebelde, ale denerwuje mnie ta 3 temporada, jak można było zrobić z Miguela i Roberty takich głupich bohaterów, głupich w sensie że dają się tak oszukiwać, od razu mi się tu narzuca tekst że oni patrzą ale nie widzą. Ta cała Sabrina dała Migowi nie jeden raz do myslenia że jest fałszywa jednak on dalej nie widzi jej prawdziwego oblicza i do tego jeszcze prowokuje takie sytuacje jak ta w dzisiejszym odcinku kiedy przytulał ją w szkole, gdzie wszyscy patrzą, nawet gdyby Mia tego nie widziała inni zaś by się mogli z niej śmiać. A roberta taka naiwna, "jaki z ciebie fajny chlopak musisz uwierzyc w siebie" przepraszam co ?! czy trzeba być ślepym żeby nie zauważyć że pokorny Javier to tylko maska ;/ ehh irytuje mnie to naprawdę od pierwszej temp Miguel i Rob byli kreowani na bohaterów silnych i mądrych, ostatnio jakoś tego nie widze ;/ |
|
Powrót do góry |
|
|
Vondynizer Generał
Dołączył: 03 Sie 2009 Posty: 8424 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: wrocław Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 17:10:58 01-09-09 Temat postu: |
|
|
roxara napisał: | od pierwszej temp Miguel i Rob byli kreowani na bohaterów silnych i mądrych, ostatnio jakoś tego nie widze ;/ |
no niestety, ostatnio ich nie poznaję. ;/ |
|
Powrót do góry |
|
|
misia_3 Motywator
Dołączył: 14 Kwi 2009 Posty: 218 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 17:14:16 01-09-09 Temat postu: |
|
|
Biedny dzisiaj dieguś dodstał od rob.... podobaja mi się te okularki Mii co miałą w dzisiaejszej scenie:) |
|
Powrót do góry |
|
|
estrella00 King kong
Dołączył: 05 Maj 2009 Posty: 2581 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 17:14:48 01-09-09 Temat postu: |
|
|
Sweet_Sixteen napisał: | Zacznę może od Roberty. Nie mogę naprawdę zrozumieć, dlaczego Roberta wierzy Javierowi, którego zna dopiero od jakiegoś czasu, a nie Diegowi, które zna od dwóch lat. |
Tez własnie tego nie rozumiem Widać że Diego sie bardzo zmienił
Przeciez wie jaki na poczatku był ten cały Javier
Roberta troche przesadza jesli chodzi o Reverte. Wiem że to był dla niej szok, ale nie powinnna zapominac tego co Reverte dla niej zrobil.Jak ja wspierał w trudnych chwilach
Roberta : mozemy rzućmy Sabrine z mostu to było dobre
Fajnie że Mia i Roberta sie razem trzymaja a Jose jak zwykle zła
Lupita probuje zagadac do Loli o adopcji, ale jej za bardzo nie wychodzi
A ojciec tej Agustiny jest jakis nienormalny
Rozmowa Mia i Miguela śliczna a zarazem strasznie smutna Ale Miguel sobie zasłuzył.
Żal mi Diega przez tego Javiera znowu pokłócił sie z Roberta.
roxara zgadzam sie z tobą
Ostatnio zmieniony przez estrella00 dnia 17:16:09 01-09-09, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Vondynizer Generał
Dołączył: 03 Sie 2009 Posty: 8424 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: wrocław Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 17:30:22 01-09-09 Temat postu: |
|
|
estrella00 napisał: | Rozmowa Mia i Miguela śliczna a zarazem strasznie smutna Ale Miguel sobie zasłuzył. |
zasłużył sobie, mógł nie zadawać się z tą wiedźmą wstrętną. teraz ma... ;/
paulaa8 napisał: | Mało scen Lupity i Santosa |
oj tak, to prawda. ciągle tylko MyMki i DyRki. lubię te pary, ale mogliby dać też inne, chociażby LySki, VyRki czy PyTki... no, więcej innych par prosimy! |
|
Powrót do góry |
|
|
estrella00 King kong
Dołączył: 05 Maj 2009 Posty: 2581 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 17:33:42 01-09-09 Temat postu: |
|
|
zakamarani napisał: |
oj tak, to prawda. ciągle tylko MyMki i DyRki. lubię te pary, ale mogliby dać też inne, chociażby LySki, VyRki czy PyTki... no, więcej innych par prosimy! |
Jestem za |
|
Powrót do góry |
|
|
anasetia Komandos
Dołączył: 23 Kwi 2008 Posty: 624 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Białystok
|
Wysłany: 17:59:21 01-09-09 Temat postu: |
|
|
Co do dzisiejszego odc. to :
- Tak mi szkoda Mii, że już nie mogę i wkurza mnie Miguel po co on z tą Sabriną się spotyka !!!
- Roberta także nie rozumiem czemu ona ufa bardziej Havierowi niż Diegowi no nie rozumiem tego. Dobra Diego ją wiele razy zawiódł no ale Haviera w ogóle nie zna !
- Santos ahhh jak ja go kocham ;p. Świetnie wybawił Mię z tej sytuacji ;p
i ta wredna Sol jak ja jej nienawidzę.
- Bardzo się ciesze, że Gaston zniknął ! ;p Ale teraz Jose mogą wywalić ze szkoły ;/
- Roberta i Mia one powinny być naj naj naj lepszymi przyjaciółkami. Bo świetnie się rozumieją i po prostu są the best ;] |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|