|
Telenowele Forum Telenowel
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Enamorada Debiutant
Dołączył: 29 Kwi 2008 Posty: 69 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warmia. Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 17:45:36 08-12-09 Temat postu: |
|
|
Jose + Giovanni,
Lupita + Teo,
Mia + Tomas,
Vico + Diego,
Celina + Miguel,
Pilar + Nico,
Roberta + Mauro...
... |
|
Powrót do góry |
|
|
Cortiza. Mocno wstawiony
Dołączył: 18 Sie 2009 Posty: 5089 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 18:07:26 08-12-09 Temat postu: |
|
|
Glupie te pary dzis HEH:)
Teo jaka sierotka:0 A jaki honorowy - pieniedzy nie chcial bo MA;p
Mia pierwszy raz od poczatku Rebelde mądrze mówila jak gadala z Celina. Przejaw myslenia o sobie też był " ty jedna rozumiesz jak trudno byc mna;/"
Ale i tak chwala jej za to:)
Roberta... Zauroczyla sie starszym facetem, ktorego odebrala jej matka...
Nie dziwie sie jej że sie wściekła.
A Alma nie powinna jej policzkowac. Takie moje zdanie.
Piersi jak piersi. Sztuczne czynie, a na pewno poiwekszane. nie musiala tak na corke naskakiwac.
Bustamante wrrr!!!!
Zabilabym gnojka;D |
|
Powrót do góry |
|
|
Keisha Cool
Dołączył: 20 Kwi 2009 Posty: 541 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z telenoweli. Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 18:08:15 08-12-09 Temat postu: |
|
|
Jak Giovanni powiedział tekst "jak trudno być mną" haha xd
Pomysł Robetry z implantami matki.
A Teo jaki nieśmiały, i pomyśleć ze w takiego hojraka się zmieni. |
|
Powrót do góry |
|
|
Cortiza. Mocno wstawiony
Dołączył: 18 Sie 2009 Posty: 5089 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 18:24:17 08-12-09 Temat postu: |
|
|
O tak:) Tekst Gio swietny:) |
|
Powrót do góry |
|
|
Enamorada Debiutant
Dołączył: 29 Kwi 2008 Posty: 69 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warmia. Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 19:35:22 08-12-09 Temat postu: |
|
|
a tak w ogóle podobało mi się w odcinku to, jak Mia, Vico i Celi śpiewały
decisiones <33
szkoda że nigdy nie powstała pełna wersja tej piosenki :< Bo pewnie byłaby fajna.. |
|
Powrót do góry |
|
|
Cortiza. Mocno wstawiony
Dołączył: 18 Sie 2009 Posty: 5089 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 20:02:59 08-12-09 Temat postu: |
|
|
Mia śpiewała ładnie, a jak Mig się na nią patrzył |
|
Powrót do góry |
|
|
Sonrisa King kong
Dołączył: 19 Wrz 2008 Posty: 2599 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 20:26:05 08-12-09 Temat postu: |
|
|
Są ludzie, którzy jednak nie potrafią pokonać przeciwnościom losu, niezależnie od tego, jaka pomoc zostanie im zaoferowana oraz od tego, jak wspaniałych ma przyjaciół. Nawet gdyby Mia powiedziała Celinie, że jeśli ma ochotę, to powinna założyć kostium, to nic by to nie zmieniło w reakcji szarego tłumu. Na podstawie tych 440 odcinków, stwierdzam, iż Celi nie jest jedną z tych silnych osób, które potrafią ostentacyjnie się odwrócić i nie przejmować kpinami. Mia dobrze wiedziała, jaka będzie reakcja uczniów i chciała uchronić Celinę przed niepotrzebnymi przykrymi dla niej chwilami. Według mnie (podkreślam: według mnie, nikomu, niczego nie wmawiam), Mia zrobiła dobrze. A jeśli już mówicie, że przyjaciółki powinny zabrać Celi na zakupy i kupić jej odpowiedni kostium, to chyba powinno się postawić sprawę jasno: Celina jest gruba, a kostium kąpielowy charakteryzuje się tym, że gdy go nosisz, twe ciało jest odkryte. Niełatwo byłoby wybrać coś, co zarazem byłoby tym małym skrawkiem materiału i dobrze na niej leżało. |
|
Powrót do góry |
|
|
Szyszka Generał
Dołączył: 27 Gru 2008 Posty: 9657 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 20:33:38 08-12-09 Temat postu: |
|
|
Sonrisa napisał: | Są ludzie, którzy jednak nie potrafią pokonać przeciwnościom losu, niezależnie od tego, jaka pomoc zostanie im zaoferowana oraz od tego, jak wspaniałych ma przyjaciół. Nawet gdyby Mia powiedziała Celinie, że jeśli ma ochotę, to powinna założyć kostium, to nic by to nie zmieniło w reakcji szarego tłumu. Na podstawie tych 440 odcinków, stwierdzam, iż Celi nie jest jedną z tych silnych osób, które potrafią ostentacyjnie się odwrócić i nie przejmować kpinami. Mia dobrze wiedziała, jaka będzie reakcja uczniów i chciała uchronić Celinę przed niepotrzebnymi przykrymi dla niej chwilami. Według mnie (podkreślam: według mnie, nikomu, niczego nie wmawiam), Mia zrobiła dobrze. A jeśli już mówicie, że przyjaciółki powinny zabrać Celi na zakupy i kupić jej odpowiedni kostium, to chyba powinno się postawić sprawę jasno: Celina jest gruba, a kostium kąpielowy charakteryzuje się tym, że gdy go nosisz, twe ciało jest odkryte. Niełatwo byłoby wybrać coś, co zarazem byłoby tym małym skrawkiem materiału i dobrze na niej leżało. |
Błagam cie nie każdy kostium to skrawek materiału
Jest wiele świetnych kostiumów które potrafią na prawdę dobrze przykryć pewne "wady". Oczywiście cudu nie uczynią ale to jednak 21 wiek a nie 19 więc można już sporo zdziałaś. Tym bardzie z "księżniczką mody"
Ja tam swoje zdanie mam i wręcz nienawidzę ludzi żyjących pod szklanym kloszem. Tak długo sie nie pociągnie i sama Mia przekonała się że kiedyś szkło pęka i trzeba zmierzyć sie z realiami życia |
|
Powrót do góry |
|
|
Jantar Generał
Dołączył: 03 Mar 2007 Posty: 7796 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 20:51:55 08-12-09 Temat postu: |
|
|
Czemu tu wszyscy wpadają ze skrajności w skrajność. A kto napisał, że ma siedzieć w domu w worku i nie pokazywać się ludziom. Między wyjściem w bikini, a zamknięciem się na cztery spusty jest chyba coś pośrodku. Mia jej przecież nie powiedziała, by nie wychodziła ani nic, no chyba że źle pamiętam odcinek. Ona powiedziała, by nie zakładała bikini. Potem jak będą na Sylwku i w Valle de Bravo, będzie miała prześliczne takie półprzezroczyste koszulki i nikt nie naśmiewał się i nie przyglądał jej jak okazowi na wystawie. I nie próbuję tu nikogo przekonywać, bo zrozumieć Celinę może tylko osoba, co jest na jej miejscu, to znaczy jest pod jakimś względem jedyną osobą wyróżniającą się w tłumie, w jakiś tam negatywny sposób. Dotyczy to nie tylko tej sytuacji, ale wszystkich późniejszych, z obsesją na punkcie Miguela, pogardą do samej siebie, bulimią itp. I teksty," masz przyjaciół którzy cie kochają, wspierają zawsze możesz na nas liczyć" itp. są bardzo ważne, ale to tylko słowa i w pewnym sensie komunały. To samo było z Jose, dlaczego tak rozpaczała po Gastonie i co to znaczy być samemu na świecie może zrozumieć osoba, co jest w podobnej sytuacji. Innym tylko się wydaje że wiedzą co czuje. Tym bardziej że jak to mam miejsce z postaciami sytuacja Celiny jest przesadzona przez matkę, która żałuje że istnieje, bo jest gruba. Chyba specjalnie zrobiono z matki Celi eks modelkę z obsesją na puncie figury.
A co do popularności Mii, to już jest tak w życiu i fajnie że to jest w serialu też pokazane, że jak ktoś ma dużo wielbicieli, to liczba "antywielbicieli" też rośnie (w realu akurat z tym właśnie boryka się Ania), a i wśród wielbicieli jest spora garstka tych, co liczą że na nich coś skapnie, a tak naprawdę to wśród ich uczuć dominuje zazdrość i zawiść (patrz Pilar), albo Top Girls w II temporadzie, które nie powstało jako przyjaciółki tylko anty, zmowa przeciwko komuś. Zycie jest brutalne. W takim przypadku wielu specjalnie by chociaż uśmiechało się z Celiny, bo widziało by że niekoniecznie u Mii jest wszystko idealne i dzięki temu lepiej się poczują. Więc niekoniecznie bycie popularnym oznacza, że ktoś może rządzić się do woli.
Wciąż nie mogę przyzwyczaić się do nich takich młodych, jak sobie porównuję ich nie z 3 temporadą, ale obecnymi zdjęciami, to niektórzy naprawdę mocno się zmienili, nie do poznania.
Ostatnio zmieniony przez Jantar dnia 21:13:21 08-12-09, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Locamente King kong
Dołączył: 01 Wrz 2009 Posty: 2009 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 20:54:56 08-12-09 Temat postu: |
|
|
Mia powiedziała to na pewno w dobrych intencjach i także uważam, że postąpiła słusznie. Nie każdy ma na tyle odwagi, żeby powiedzieć przyjaciółce, nie zakładaj tego, bo źle wyglądasz. A przecież w przyjaźni niezmiernie ważna jest szczerość i uczciwość. Nie da się ukryć, że Celina w kostiumie wyglądała źle, bo nie jest to coś stworzonego dla jej figury, Mia wiedziała, że inni będą się śmiać, a Celi jest już wystarczająco zakompleksiona i źle to zniesie. Chciała oszczędzić jej przykrości i gdyby nie Mig, to na lepsze by jej to wyszło. I zgodzę się z Jantar , że on postąpił głupio. Nie znał tak naprawdę Celiny i nie miał pojęcia, jak ona zniesie krytykę i uwagi innych. Łatwo mu było powiedzieć, by się nie przejmowała, bo sam nie został nazwany wielorybem nigdy. |
|
Powrót do góry |
|
|
Agag Mocno wstawiony
Dołączył: 01 Sie 2009 Posty: 5214 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: M-C Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 20:56:11 08-12-09 Temat postu: |
|
|
Keisha napisał: | Jak Giovanni powiedział tekst "jak trudno być mną" haha xd
Pomysł Robetry z implantami matki.
A Teo jaki nieśmiały, i pomyśleć ze w takiego hojraka się zmieni. |
Na Teo najbardziej widać zmianę między pierwszymi, a ostatnimi odcinkami. |
|
Powrót do góry |
|
|
Sonrisa King kong
Dołączył: 19 Wrz 2008 Posty: 2599 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 20:59:02 08-12-09 Temat postu: |
|
|
A wiesz, Szyszko, że mojego poprzedniego posta również chciałam rozpocząć od błagań? Niestety nie byłam pewna, jak to będzie wyglądało stylistycznie. Ale w Twej wypowiedzi prezentuje się to całkiem porządnie. Mały jest ten świat, co nie?
A w XIX wieku, to skąpych kostiumów raczej nie było.
Nawet porządny, zabudowany kostium ściśle przylega do ciała oraz odkrywa nogi, ramiona. Niektórych wad nie da się ukryć, niektórych reakcji nie da się zmienić. Ja, na przykład, 5 minut temu odkryłam u siebie skoliozę, która pewnie wygląda okropnie, niezależnie od tego, co akurat mam na sobie. A Mia, jak na księżniczkę mody, ubiera się ohydnie. Przynajmniej na razie.
Zmierzyć się z nimi owszem, ale lekceważyć je? Celi świadomie wydając się na pośmiewisko zakpiła sobie z rzeczywistości, choć wcale nie była gotowa do pojedynku. Najpierw powinno się nabrać pewności siebie.
Ch, lera! Dopiero napisałam, a tu już dwie wypowiedzi. Nie wstawiałabym jej, ale szkoda mi już kasować. |
|
Powrót do góry |
|
|
Koneko Aktywista
Dołączył: 02 Mar 2008 Posty: 387 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 21:27:08 08-12-09 Temat postu: |
|
|
Alma uderzyła córkę, nie za dobrze. Ale Rob też pozwoliła sobie na głupi tekst. Nawet jeśli pierso Almy są sztuczne to nie musi o nich móić. Alma nie jest rodzcem pokroju Leona. Nigy nie podobał mi się stosunek Rob do matki gdy podskakiwała jak pchła na łańcuchu (jeszcze zanim dowiedziała się prawdy o ojcu). Nie można każdego złego słowa Roberty na Almę usprawiedliwiać błędami Almy, że Rob może. Lubię sceny jak Rob nie dokucza matce. I nie podoba mi się, że Rob tak się napaliła na tego Mauro. Podobać jej się podoba, ale on cóż woli Almę tak jakby to była jej wina. Co ona chciała dzieci z nim mieć albo mu się oddać? Podejrzewam, że jakby przyszło co do czego to by stchórzyła.
Mig zachowuje się okropnie, Mia nie jest święta, ale tak się kobiet nie traktuje. Poza tym chodzi za Celi by dowiedzieć się więcej o Colucci a nie dla niej samej, nawet jeśli ją lubi choć teraz na to nie wygląda to zauroczył się Mią. |
|
Powrót do góry |
|
|
Denisse Arcymistrz
Dołączył: 02 Sty 2009 Posty: 39481 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 21:50:29 08-12-09 Temat postu: |
|
|
Szyszka napisał: | Sonrisa napisał: | Są ludzie, którzy jednak nie potrafią pokonać przeciwnościom losu, niezależnie od tego, jaka pomoc zostanie im zaoferowana oraz od tego, jak wspaniałych ma przyjaciół. Nawet gdyby Mia powiedziała Celinie, że jeśli ma ochotę, to powinna założyć kostium, to nic by to nie zmieniło w reakcji szarego tłumu. Na podstawie tych 440 odcinków, stwierdzam, iż Celi nie jest jedną z tych silnych osób, które potrafią ostentacyjnie się odwrócić i nie przejmować kpinami. Mia dobrze wiedziała, jaka będzie reakcja uczniów i chciała uchronić Celinę przed niepotrzebnymi przykrymi dla niej chwilami. Według mnie (podkreślam: według mnie, nikomu, niczego nie wmawiam), Mia zrobiła dobrze. A jeśli już mówicie, że przyjaciółki powinny zabrać Celi na zakupy i kupić jej odpowiedni kostium, to chyba powinno się postawić sprawę jasno: Celina jest gruba, a kostium kąpielowy charakteryzuje się tym, że gdy go nosisz, twe ciało jest odkryte. Niełatwo byłoby wybrać coś, co zarazem byłoby tym małym skrawkiem materiału i dobrze na niej leżało. |
Błagam cie nie każdy kostium to skrawek materiału
Jest wiele świetnych kostiumów które potrafią na prawdę dobrze przykryć pewne "wady". Oczywiście cudu nie uczynią ale to jednak 21 wiek a nie 19 więc można już sporo zdziałaś. Tym bardzie z "księżniczką mody"
Ja tam swoje zdanie mam i wręcz nienawidzę ludzi żyjących pod szklanym kloszem. Tak długo sie nie pociągnie i sama Mia przekonała się że kiedyś szkło pęka i trzeba zmierzyć sie z realiami życia |
Ja uwazam ze Mia dobrze zrobila gdy mówiła Celi o kostiumie. Ludzie sa tylko ludźmi. I pierwsza ich reakcja niekoniecznie musi byc taka jak by chcieli. Przecież jak widzi sie kogoś mało urodziwego to tez pierwsza reakcja jest na nie...ale jak już sie go pozna to wie sie ze ma on np dobry charakter. I tak samo jest z Celi nawet jesli ktoś ją lubi a zobaczył by ją w stroju to nawet nieświadomie móglby zrobic głupią mine czy palnąc coś glupiego a po chwili załowac tego. Celina zobaczyła by pierwsza reakcje i to by ją zabolało. Ma słabą psychikę i Mia chciała uniknąc jej cierpienia. Nie wiem czemu tak na siłe najezdza sie na Mie jaka to pusta i głupia a jak sie powie cos o rob to broni sie jej do krwi.
Uważam ze dzisiaj powiedziała dobrze Almie choc mogla uzyc innych słow bo to jej matka i szacunek sie jej nalezy.
Jose polubiłam po tych akcjach z teoo. i była by nawet fajna gdyby nie to ze tylko by sie z kazdym biła jak powie cos nie tak albo obrazi jose......Nie podoba mi sie tez jej stosunek poczatkowy do lupe jak wypomina jej te ubrania.....no ale... |
|
Powrót do góry |
|
|
Cortiza. Mocno wstawiony
Dołączył: 18 Sie 2009 Posty: 5089 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 23:04:32 08-12-09 Temat postu: |
|
|
La Vida napisał: |
Uważam ze dzisiaj powiedziała dobrze Almie choc mogla uzyc innych słow bo to jej matka i szacunek sie jej nalezy.
... |
Tu się zgadzam.
Rob powiedziala prawde.
Ale byla wściekla. Troche za ostro powiedziala. Ale nie sklamala ani slowem:)
Ale sie dyskusja wokol Mii toczy i Celiny:) Ostatnio Rob dzis one:) |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|