|
Telenowele Forum Telenowel
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
natalia** Arcymistrz
Dołączył: 21 Mar 2009 Posty: 121148 Przeczytał: 191 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 10:07:25 08-05-21 Temat postu: |
|
|
Dulcecitaaaa napisał: | No to niestety Roberta i Diego będą mieli kolejną przeszkodę do pokonania |
To prawda , ale przez to Diego zacznie mocno starać się o Robertę i rozumie że Ją kocha , ale nie będzie Miał lekko
bo Javier to cwaniak |
|
Powrót do góry |
|
|
Dulcecitaaaa King kong
Dołączył: 14 Kwi 2020 Posty: 2225 Przeczytał: 34 tematy
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 10:42:57 08-05-21 Temat postu: |
|
|
W sumie fajnie, że mimo wszystko wpłynie to pozytywnie na Diega i że dzięki temu zrozumie, że kocha Roberte |
|
Powrót do góry |
|
|
natalia** Arcymistrz
Dołączył: 21 Mar 2009 Posty: 121148 Przeczytał: 191 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 13:23:22 09-05-21 Temat postu: |
|
|
Dulcecitaaaa napisał: | W sumie fajnie, że mimo wszystko wpłynie to pozytywnie na Diega i że dzięki temu zrozumie, że kocha Roberte |
To jedyny plus , ale niestety Javier będzie nastawiał przeciwko Diega starego Busmande jakby Dieguś nie Miał z Nim lekko |
|
Powrót do góry |
|
|
Dulcecitaaaa King kong
Dołączył: 14 Kwi 2020 Posty: 2225 Przeczytał: 34 tematy
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 14:47:54 10-05-21 Temat postu: |
|
|
Po 375 odcinkach
Miguel i Mia prawie spędzili razem noc, ale Miguel miał wyrzuty sumienia i nie był w stanie się kochać z Mią szkoda mi go było bardzo, pomimo tego co się stało. Kolejny raz świetna gra Poncho, świetnie przekazuje te wszystkie emocje, które tkwią w Miguelu. Bardzo fajne mają teraz sceny pomimo tej sprawy z Sabriną. Teraz Sabrina znowu wróciła, pewnie będzie chciała rozdzielić Mie i Miguela
Pilar i Tomas bardzo fajni są razem. Cudnie się do siebie uśmiechają i Tomas jest w nią wpatrzony Robi to dla korzyści, ale nie wygląda jakby mu sprawiało wysiłek spedzanie czasu z Pilar
Pracują teraz razem w kawiarni jako pomoc dla Mayry i Anity, bo Pascual wpadł na ten pomysł, aby Pilar miała powód zostać w szkole i żeby nie wyjeżdżała nigdzie z Galią jeśli się rozstaną. W ten sposób wyswiadcza córce przysługę
Tomas mówił, żeby nie przejmowała się Sol i potem Tomas pocalował Pilar mają fajną chemię razem Pascual był dobry jak się schował w małej szafce i nagle słychać było jakiś dźwięk, Pilar otwiera a tam Pascual Pascual się zgodził, aby Pilar mogła być z Tomasem i przez to wyszedł sam jakoś ich związek, jaka radość Pilar i Tomasa, przytulili się do Pascuala i oboje powiedzieli Papa
Ojciec Vico został przekonany przez Reverte, dzięki pomocy Rocco, aby pójść na odwyk. Przeprosił Vico za wszystko co jej robił i przytulił. Wzruszyła mnie Vico, bo tak płakała, że aż jej szkoda było Miała same problemy z rodzicani biedna Rocco zostawił jej mały prezent pod poduszką Fajna jest ta jego piosenka Responde, która leciała w tej scenie
Mia i Roberta widziały Alme jak wychodzila z restauracji, w której spotkała się z Franco. Malo brakowało, żeby zobaczyły, że to ona. Ale chyba niedługo się to powinno wydać.
Mia nie powinna być negatywnie nastawiona do każdej kobiety, która jest z jej ojcem. Przecież Franco może prędzej czy później kogoś mieć.
Lupita W KOŃCU (!!!) zerwała z Nico. To bylo bez sensu wracać do Nico tylko dlatego, że kiedyś byli razem, skoro aktualnie jej się podoba Santos, ale pewnie nie chciała skrzywdzić Nico.
Ostatnio zmieniony przez Dulcecitaaaa dnia 14:49:54 10-05-21, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
natalia** Arcymistrz
Dołączył: 21 Mar 2009 Posty: 121148 Przeczytał: 191 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 14:17:26 11-05-21 Temat postu: |
|
|
Pilar i Thomas w sumie jak 1 raz oglądałam Zbuntowanych to nigdy nie sądziłam , że ich coś połączy , a jednak
Mieli naprawdę urocze scenki razem
Ja nie rozumiem jak Lupe mogła wrócić do Nica , tym bardziej że Ona zawsze przez Niego cierpiała , a Santos zawsze Ją wspierał itp.
ale Ona ma zbyt dobre serce itp . najważniejsze że się rozstali i teraz będzie mogła być z Santosem |
|
Powrót do góry |
|
|
Dulcecitaaaa King kong
Dołączył: 14 Kwi 2020 Posty: 2225 Przeczytał: 34 tematy
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 15:58:08 11-05-21 Temat postu: |
|
|
To prawda. Lupita czasami jest aż za dobra. Fajnie, że chce tak dla wszystkich dobrze, ale nie zawsze jej to służy. Ale w koncu już nie ma przeszkód, żeby mogła kochać Santosa bez wyrzutów sumienia.
Czekam aż coś więcej się będzie dziać u Roberty i Diega, bo zostało tylko 65 odcinków, więc fajnie było zobaczyć jeszcze trochę ich scen. Ostatnio mieli fajną scenę jak Diegowi było przykro widzieć Roberte smutną i ją pocieszał, ale czekam na jakieś bardziej romantyczne scenki |
|
Powrót do góry |
|
|
natalia** Arcymistrz
Dołączył: 21 Mar 2009 Posty: 121148 Przeczytał: 191 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 13:39:29 12-05-21 Temat postu: |
|
|
Mi się w Niej to nie podobało bo rezygnowała ze swojego szczęścia dla Innych , a później przez to cierpiała ale jakby nie patrzeć na własne życzenie !
ALe najważniejsze , że zerwała z Niciem i teraz może być z Santosem bo On Ją kocha i zawsze wspierał a nie to co Nico
O to nie wiele odcinków juz Ci zostało do końca !
Niedługo zacznie się między Nimi więcej dziać |
|
Powrót do góry |
|
|
Dulcecitaaaa King kong
Dołączył: 14 Kwi 2020 Posty: 2225 Przeczytał: 34 tematy
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 1:02:07 15-05-21 Temat postu: |
|
|
Po 380 odcinkach
Javier zaczął chodzić do EWS, bo wyrzucili go z poprzedniej szkoły. Tak Bustamante go chwalił, a okazało się nie jest wcale taki idealny jak mu się wydawał.
Javier ukradł pamiętnik Roberty i czytał wspomnienia Roberty jak opisywała swoje uczucia związane z Diegiem. Fajnie było tego posłuchać i w międzyczasie ich sceny. Javier powiedział Robercie, że to Diego mógł ukraść pamiętnik.
Sabrina zadzwoniła do Miguela i powiedziała, że może być w ciąży. Tej dziewczyny nic nie obchodzi i robi to, co jej się podoba. Teraz ten wymysł
Fajne były sceny jak uczniowie chcieli pomóc Reverte, aby mógł zostać w szkole. Pomogli Reverte podczas wykładu jego przyjaciela udajacego znawce sztuki. Mieli mu pomagać podając na kartkach podpowiedzi na temat tego, o czym ma mówić. Potem gdy zadawał pytania to odpowiadali jak nigdy tak się przygotowali i perfekcyjnie wszytsko wykuli, jak nie oni
Sol nieźle wymyśliła, że Mie, Celine i Vico łączy nie tylko przyjaźń, ale też że są razem Jednak dziewczyny pokazały ojcu Sol zdjęcia i ją przechytrzyły. Teraz jest na nią zły i chce ukarać.
Diego wspierał Miguela w trudnych chwilach. Naprawdę według mnie byliby fajnymi przyjaciółmi. Podoba mi się jaki teraz mają kontakt. W ogóle ich wolę jak są tak w zgodzie, a nie jak na samym początku Diego patrzył na Miguela z góry albo ciągle się do siebie rzucali. Zmiana jaką przeszedł Diego jest ogromna i już ją bardzo wyraźnie widać od jakiegoś czasu, chyba jak na razie on przeszedł największą przemianę ze wszystkich.
Roberta siedziała ukryta w szafie u Diego, bo szukała pamietnika w jego pokoju i wszystko uslyszala na temat i zdrady i przypuszczalnej ciąży Sabriny. Widać, że się przejęła, mimo że nie są z Mią jakimiś wielkimi przyjaciółkami.
Roberta spotkała na korytarzu Diega i pytala o to czy to on ukradł pamiętnik, ale Diego jej wyjaśnił, że tego nie zrobił. Zaczęli gadać o tym co zrobił Miguel. Roberta chciała pomóc Mii i Miguelowi, by mogli cieszyć się swoją miłościa z dala od problemów. Diego uznał, że jej pomysł jest szalony. Roberta powiedziała, że tego mu brakuje - szaleństwa. Zaczęła mówić o miłości i o tym, że potrzebne jest w niej trochę szaleństwa i podejmowania ryzyka, bo na koniec miłość to jedyne co pozostaje. A Diego powiedział, że nie wiedział, że tak Roberta myśli o miłości. Widać, że trochę dotarły do niego te słowa, bo znowu patrzył na nią tym swoim zakochanym wzrokiem i się tak fajnie uśmiechnął i zbliżyli się to była boska scena ale niestety ten głupek Javier musiał ją przerwać
Cała szkoła już wie o zdradzie Miguela, tylko Mia jedyna tego nie wiedziala no i się dowie ostatnia Każdy kazdemu przekazywał tą plotkę i niektorzy byli przy tym jakby zadowoleni, bo w szkole była nowa plota Ktoś powinien powiedzieć jej prawdę a nie roznosić tylko bezmyślnie to, co się stało
Javier robi wszytsko aby zawsze wyjść na niewinnego przed starym Bustamante żeby zawsze wyjść lepiej niż Diego. Caly czas sie wcina do Diega i do Roberty, próbuje robić wszytsko, byle Diegowi szło źle. Świetnie się dobrali z Bustamante, byłby idealnym synem dla niego.
Alma myślała, że bycie artystka jest dla Franco czyms zlym, zerwala z nim. Później on przyszedł do niej a potem sie jej oświadczył
Mia uslyszala Vico i Celine rozmawiające na temat zdrady Miguela. To był najgorszy możliwy sposób dowiedzenia się prawdy - rozmowę swoich najlepszych przyjaciółek po kryjomu Nie powinny tak postępować, powinny powiedzieć wprost nawet jeśli mają świadomość jak to może zranić Mię. Biedna Mia, widać, że się zawiodła na przyjaciołkach
Przyjechal Pardo i powiedział Robercie, że nie może byc ojcem bo jest bezpłodny Roberta biedna jak płakała, ma teraz matke za najgorsza. Roberta byla przybita i przytulila się do Diego i pocieszał ją
Diego teraz pokazuje jak bardzo mu zależy na Robercie, jest z nią w trudnych chwilach
Reverte przyznał, że jest jej ojcem i Roberta nie chce o nim słyszeć. Nie wie, że on się niedawno dowiedział i nie było tak, że ją porzucił zanim się urodziła. Moim zdaniem powinna go wysłuchać, a nie od razu zakładać najgorsze o nim.
Vico dala buziaka w usta Rocco Dowiedziala się, że Rocco zastawił kamere dla niej Rocco potem jaki był zadowolony
Mia była zrozpaczona, gdy się dowiedziała prawdy, więc spoliczkowala Miguela i już nie chciała z nim nigdzie wyjeżdżać Całkowicie zrozumiałe jej zachowania, nawet jeśli do niczego by nie doszło między Miguelem a Sabriną.
Miguel przyszedl do domu Franco martwil sie o Mie, wyznał Franco o tej sprawie z Sabina, Franco aż spokojnie na to zareagował moim zdaniem. Miguel się schował. Jaki był ból na twarzy Miguela, jak Mia mowila Franco, że Miguel go zdradził. Miguel płakał za ścianą wiedząc jak Mia placze i cierpi
Trochę się rozpisalam ale to dlatego, że dużo się działo w tych odcinkach i jest o czym pisać
Ostatnio zmieniony przez Dulcecitaaaa dnia 1:08:01 15-05-21, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
natalia** Arcymistrz
Dołączył: 21 Mar 2009 Posty: 121148 Przeczytał: 191 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 11:48:55 15-05-21 Temat postu: |
|
|
Fajnie się czyta twoje komentarze , Mi się momentalnie przypomina rebelde |
|
Powrót do góry |
|
|
hayleyss Mocno wstawiony
Dołączył: 29 Lip 2016 Posty: 6456 Przeczytał: 3 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 16:31:27 16-05-21 Temat postu: |
|
|
Mi bardzo było Mii wtedy szkoda. Zawiodła się totalnie na wszystkich wokół. Na wszystkich którym ufała. Fajnie, że była taka silna że to przeszła, a potem gdy Miguel leżał w szpitalu odłożyła na bok urażoną dumę i honor ( a miała prawo czuć się skrzywdzona) i wspierała Go, dbała o Niego i siedziała przy Jego łóżku. Ciekawe czy on by postąpił tak samo. Miguel niegdyś bardzo walczył o Mię, ale wg. mnie jej nie doceniał jak już byli razem i docenił jak stracił. Dobrze, że chociaż to zrobił, mimo że późno. Jego postawa mnie rozczarowała, mimo to do końca Go lubiłam bo kochał Mię. Za to Mia pokazała, że umie kochać, potrafi wybaczyć i jest wbrew pozorom bardzo silna i dojrzała. |
|
Powrót do góry |
|
|
Dulcecitaaaa King kong
Dołączył: 14 Kwi 2020 Posty: 2225 Przeczytał: 34 tematy
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 20:45:00 26-05-21 Temat postu: |
|
|
Po 385 odcinkach
Diego jest zdecydowany teraz chyba zawalczyć o Roberte, no przynajmniej patrząc na jego zachowanie na to się zapowiada. Ale chyba zaczyna sobie zdawać sprawę o swoim uczuciu, może już niedługo zda sobie sprawę, że chciałby być z Robertą, mam taką nadzieję Caly czas ją wspiera. Przyszedł do jej pokoju, gdy chciała obciąć sobie włosy. Była zrozpaczona, mówiła jaka jest beznadziejna i nic jej nie wychodzi, a Diego powiedział, że to wcale nie prawda, że jest wyjątkową osobą Później znowu chciał wiedzieć co z nią i stal za drzwiami i slyszał jak plakala więc ją przytulił a potem Roberta sama do niego podeszla na korytarzu i się przytuliła
Roberta była w złym nastroju i wściekła na rodziców. Postanowila się umalować mocno i była bardziej zbuntowana niż była wcześniej. Cały czas robi na złość Reverte i jest dla niego niemiła. Chce pokazać wszystkim na co ją stać.
Mia i Roberta są teraz blisko. W sumie już można uznać, że się przyjaźnią obie się trzymały w trudnych chwilach.
Gdy już Diego i Roberta mieli fajny kontakt, to Javier musiał wkroczyć do akcji Słyszał jak Roberta rozmawiała z Lujan o tym jak Diego się zmienił. Zwalił wine ukradniecia pamiętnika Roberty na Diego. Diegowi się nieźle przez to oberwalo od Roberty Działa mi już na nerwy ten głupek, nagle się pojawił i próbuje utrudniać Diegowi życie
Giovanni się nieźle wkopał z tym związkiem z Augustiną. Cały czas się boi jej ojca. Jak ma się z nim ma spotkać ucieka był z nim na przejazdzce, gdy widział jak się zachowuje był przerażony
Sabrina robi się coraz gorsza. Cały czas przychodzi do szkoły do Miguela. Dalej ciągnęła ta sprawę z podejrzeniem, że niby jest w ciąży, ale w końcu powiedziała, że nie jest. Przyszla do Mii do pokoju i mówiła jej w twarz, że chciała mieć Miguela dla siebie.
Wzruszająca była ta scena jak Mia i Miguel rozmawiali o tym wszystkim co się stało. Bardzo płakali. Widać jak oboje cierpią. Miguel mówił, że mimo popełnionego błędu ją kocha, prosił o przebaczenie, a gdy się przytulili i tak plakali to ja też nie mogłam się powstrzymać się od łez Mia wybaczyla, ale nie chce być z Miguelem, bo czuje się zdradzona. Oboje mowili sobie, że się kochają, a jednocześnie nie mogli być razem po tym co się stało. Świetna scena i dużo emocji w tym wszystkim było. Szkoda mi było obojgu, zwłaszcza Mii
RBD wyjechało w trase, ale musieli to wszystko kryć przed Bustamante. Idealna była dla nich ta sytyacja, że równolegle była wycieczka do Puerta Vallarta, na która później mają dołączyć.
Reszta klasy wyjechała na wycieczka do Puerta Vallarto od razu
Roberta spała i Diego na nią patrzył z taką miłością potem podszedł i ją pocalował. Roberta pytała Diego czy ją pocalował, ale zaprzeczył, a potem powiedział, że miała chyba zwidy.
Sabrina powiedziała przyjaciółce, że tak naprawdę nic nie doszło między nią a Miguelemi. A ona sobie ot tak to mowila szczęśliwa. Jedzie razem z RBD w trasę.
Weszla do pokoju Miguela i mówiła jak to chce go wesprzeć. Wmawiala mu, że Mia nie kochała go. Ona jest chora. Ma zamiar dopilnować, żeby Mia i Miguel nie wrocili do siebie, a jak Mia wejdzie im w drogę wywali ją z zespołu
Sol wyprowadziła Celine w pole. Szła z nią przez las i potem ją zostawila w niebezpiecznym miejscu. Celina prawie się utopiła i w jej kierunku zmierzała żmija, ale na szczęście na Puerta Vallarta przyjechał Max i ją uratował |
|
Powrót do góry |
|
|
natalia** Arcymistrz
Dołączył: 21 Mar 2009 Posty: 121148 Przeczytał: 191 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 14:24:57 27-05-21 Temat postu: |
|
|
Diego od tego momentu będzie walczył o Robertę i będzie Ją wspierał , aż miło się na nich patrzy . A scena gdy Roberta chce obciąć włosy bardzo wzruszająca !
Rob bardzo źle przyjęła wiadomość , że Reverte jest Jej ojcem , według Mnie Alma zdecydowanie powinna powiedzieć córce szybciej o tym .
Teraz Rob zmieni mocno styl , zacznie się mocno malować , ale ma przy sobie przyjaciół i co najlepsze Diega |
|
Powrót do góry |
|
|
Dulcecitaaaa King kong
Dołączył: 14 Kwi 2020 Posty: 2225 Przeczytał: 34 tematy
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 18:26:33 27-05-21 Temat postu: |
|
|
natalia** napisał: | Diego od tego momentu będzie walczył o Robertę i będzie Ją wspierał , aż miło się na nich patrzy . A scena gdy Roberta chce obciąć włosy bardzo wzruszająca !
Rob bardzo źle przyjęła wiadomość , że Reverte jest Jej ojcem , według Mnie Alma zdecydowanie powinna powiedzieć córce szybciej o tym .
Teraz Rob zmieni mocno styl , zacznie się mocno malować , ale ma przy sobie przyjaciół i co najlepsze Diega |
Zawsze lubilam Diega, ale teraz jeszcze bardziej
On byl już gotowy być z Robertą na początku drugiej temporady, ale niestety nie była mu w stanie zaufać po tym zakładzie. Zawiodł się na matce (niesłusznie) przez ojca i jego zachowanie się zmieniło, zaczął zachowywać się egoistyczne w trakcie tych wyborów na przewodniczącego i już nie było szans na powrót do Roberty. Teraz zdecydowanie bardziej dojrzał do tego związku niż w tamtym momencie
Szkoda, że tak przyjęła tą wiadomość, ale w sumie sama Alma się tego nie spodziewała. Ale gdy już poznała prawdę mogła mówić od razu, może wtedy Roberta by to lepiej przyjęła |
|
Powrót do góry |
|
|
natalia** Arcymistrz
Dołączył: 21 Mar 2009 Posty: 121148 Przeczytał: 191 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 21:34:35 27-05-21 Temat postu: |
|
|
Dulcecitaaaa napisał: | natalia** napisał: | Diego od tego momentu będzie walczył o Robertę i będzie Ją wspierał , aż miło się na nich patrzy . A scena gdy Roberta chce obciąć włosy bardzo wzruszająca !
Rob bardzo źle przyjęła wiadomość , że Reverte jest Jej ojcem , według Mnie Alma zdecydowanie powinna powiedzieć córce szybciej o tym .
Teraz Rob zmieni mocno styl , zacznie się mocno malować , ale ma przy sobie przyjaciół i co najlepsze Diega |
Zawsze lubilam Diega, ale teraz jeszcze bardziej
On byl już gotowy być z Robertą na początku drugiej temporady, ale niestety nie była mu w stanie zaufać po tym zakładzie. Zawiodł się na matce (niesłusznie) przez ojca i jego zachowanie się zmieniło, zaczął zachowywać się egoistyczne w trakcie tych wyborów na przewodniczącego i już nie było szans na powrót do Roberty. Teraz zdecydowanie bardziej dojrzał do tego związku niż w tamtym momencie
Szkoda, że tak przyjęła tą wiadomość, ale w sumie sama Alma się tego nie spodziewała. Ale gdy już poznała prawdę mogła mówić od razu, może wtedy Roberta by to lepiej przyjęła |
Ja też od początku polubiłam Diega i Robertę i zawsze im kibicowałam
W ich przypadku można powiedzieć kto się czubi ten się lubi , obydwoje na początku nie dojrzeli do prawdziwego związku a jak już to Rob nie mogła zaufać Diegowi po tym zakładzie i wcale się Jej nie dziwię .
Diego potem przez ojca się zmienił bo sądził , ze matka go na dobre opuściła i zrobił się okropny , zwłaszcza jak były te wybory , ale później zrozumiał swoje błędy i wyciągnął z Nich wnioski .
W sumie można Rob zrozumieć bo całe życie sądziła , że ma innego ojca a tutaj nagle dowiaduje się , że nauczyciel w szkole to tak naprawdę Jej ojciec . Ale pewnie niedługo ochłonie i Jej stosunki z matką się poprawią jak i z Reverte |
|
Powrót do góry |
|
|
Dulcecitaaaa King kong
Dołączył: 14 Kwi 2020 Posty: 2225 Przeczytał: 34 tematy
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 21:29:32 10-06-21 Temat postu: |
|
|
Po 390 odcinkach
Inaki, Santos i Tomas poszli na podryw. Tomas nie chciał z poczatku ze względu na Pilar. Odkąd z nią zaczął być to nie oglądał się za innymi dziewczynami, bo takto prawie co weekend wychodził z Diegiem i Giovannim na podryw, a teraz się zakochał. Ale Inaki go namawiał aż mu się udało. Pilar widziała go jak chłopaki byli z tymi dziewczynami.
Pilar wsypala coś do łóżka i napisała list, że poscielila mu łóżko. Potem jak się drapał, nie mogłam z niego jak się rzucał po pokoju i się darł jak się tarzał w piasku, aby tylko się podrapać A to był jeszcze nie koniec haha, potem nalała kleju do jego bokserek i nie mógł się pozbyć bokserek. Jemu jak się coś stanie to jest niezły
Vico i Rocco mieli cudowne sceny. Ta ich rozmowa i to wyznanie Rocco, że jest dla niego najważniejsza super, potem ta scenka jak z Titanica boska i ta muzyka w tle. Piękna scena Vico miała aż łzy w oczach wiedząc, że ktoś ją tak kocha, po tym co jej się trafiło z rodzicami Potem Rocco przygotował dla Vico niespodziankę na plaży Wszytsko było ładnie przygotowane na romantyczną kolację. Super było zachowanie Rocco i jego słowa, że nie musi się mu za nic odwdzięczać oddając mu się, bo nie na tym polega miłość.
Odbył się koncert RBD. Fajnie było to widzieć. Szkoda, że tak krótko pokazywali fragmenty piosenek. Wolałabym dłuższe wersje, a mniej piosenek, ale i tak super się patrzyło
Na koncercie była Marina matka Mii. Wzruszył ją widok córki. Później próbowała jej szukać w hotelu, ale jej juz nie zastała
Bustamante przyjechał wypytywal w hotelu o Diego. Spotkał Lujan i Celine, ale jemu nic nie powiedziały.
Dobra była ta scena z Bustamante. Próbowali coś wymyślać, żeby tylko nie dowiedział się, że RBD jest na koncercie. Reverte był tak zestresowany, że Bustamante aż dał mu się napić whiskey Potem Bustamante mu wygłosił swoje wywody na temat polityki Lujan i Celina poszły niby szukać Diego razem z Javierem. Musiały mu wyjaśnić wszystko o zespole. Postanowił ich kryć ze względu na Roberte. Javier wymyślił, że Diego jest w pokoju z jakaś dziewczyną, a ten jaki zadowolony Jest okropny i w ogóle, ale zawsze mnie rozwala w takich scenach
Były turbulencje w samolocie, gdy czlonkowie RBD wracali z koncertu. Wszyscy się bali co się stanie. Diego przyszedł na siedzenie na którym była Roberta i powiedział, że każdy musi dwojkami. Sprytnie zabrał Giovanniego na siedzenie Lupity, aby on mógł siedzieć z nią. W pewnym momencie samolot zaczął się jeszcze bardziej trząść. Roberta i Diego słodko wyglądali jak byli objęci i tak blisko siebie Pod ryzykiem katastrofy Diego wyznał Robercie, że ją kocha i Roberta powiedziała, że też go kocha i potem zaczęli się się całować i byli tak mocno w siebie wtuleni. W tym momencie było widać, że łączy ich prawdziwa miłość. Najpiękniejszy w tym wszystkim był fakt, że Diego powiedział to ,,przed śmiercią", jakby chciał umrzeć będąc razem z Robertą, nie mógłby umrzeć nie wyznając co czuje do niej. To chyba będzie się zaliczać do moich najbardziej ulubionych scenek z Rebelde i ogólnie z telek. Piękna scena W KOŃCU wyznali sobie swoje uczucia
Niestety Diego głupio się zachował jak potem powiedział, że to był żart, a Roberta już była gotowa z nim być. Diego chyba bał się zaangażować i nie przyznał jaka jest prawda, bo stchórzył i stracił taka szansę. Teraz pewnie będzie tego żałował. Jak widział Roberte jak tańczyła na imprezie na plaży z Javierem to było widać, że jest zazdrosny i nie mógł się dobrze bawić widząc to
Nic nie poszło po myśli Sol na wycieczce. Cały czas próbowała zemścić się na Celinie, a wyszło na odwrót Celina i Lujan złapały ją w worek i zawiązały Śmiesznie to wyglądało jak się tak wierciła w tym worku zwłaszcza będąc tak mała. Sol przesiedziała tak parę godzin, potem dziewczyny ją wyciagneły, a Celina wylala wodę z lodem na Sol, a potem jeszcze poprawiła ją Lujan Sol miała jeszcze jeden plan, żeby pokazać nową maskotkę szkoły. Roberta, Mia i reszta wiedziały, że Sol coś planuje, więc zrobiły tak, że Sol pokazała swoje zdjęcie jako krowa wszyscy mieli z niej niezłą polewkę, ale zasłużyła.
Santos i Iñaki świetni Przyszli do pokoju dziewczyn, które chodzą do szkoly z zakonnicami. Pomylili pokoje i położyli się do łóżka dziewczyn a tam zakonnice spały
W zemście na Tomasie Pilar zaczęła tańczyć i i zdejmować ubrania przed mężczyznami. Tomas ją powstrzymał jak zobaczył co się może za chwilę stać. Tomas powiedział że kocha Pilar powiedział to z takim przekonaniem w głosie i w spojrzeniu cudowna scena
Giovanni załatwił alkohol. Chłopaki mieli schowane butelki w plecakach. Reverte sprawdził plecak Bustamante i zobaczył alkohol i chciał go zabrać. W tym momencie przyszedł Bustamante i zobaczył alkohol. Reverte wziął winę na siebie i teraz ma problemy. Zabrali mu opiekę nad uczniami i przyszlo pismo z sądu za to co się stało. Niby to od wyszło od zakonnic, ale sądzę, że to mogła być sprawka starego Bustamante, bo nie był chetny pomóc w tej sprawie. Niepotrzebnie się przyznawał, bo jakby to zrobił ktoś z uczniów nie wyciagali by pewnie takich konsekwencji. Uczniowie musieli wracać do szkoly przed czasem, a Reverte został z jakąś znajomą, którą spotkał na wycieczce. |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|