Telenowele

monisia99 · Wysłany: 16:32:23 04-03-08 Temat postu:

każdemu się zdarzy napisac to co nie trzbea niekiedy i nam dośwaidocznym bardziej po prostu wolimy zeby nikt tu o spoilerach niep isal i to napisalismy, nikt nie chciał nikogo objechać naprawdę , wracając do tematu wczoraj Mia mnie kwurzyła całując Estebana nie wiem co jej odbiło, to chyba zemsta że Miguel ją zranił i powiedział że już go nie obchodzi oj lubią sobie robić na złość robaczki

Roberta; · Wysłany: 16:41:08 04-03-08 Temat postu:

methos23 · Wysłany: 18:36:18 04-03-08 Temat postu:

Fajny odcinek, ale mało było scenek z MyM

.

Roberta; · Wysłany: 18:41:45 04-03-08 Temat postu:

loverebelde · Wysłany: 18:49:27 04-03-08 Temat postu:

odcinek dziś mnie się zbyt nie podobał znaczy taki.... nie było żadnych sweet scenek i jeszcze D&P.....

Mariposa · Wysłany: 18:52:45 04-03-08 Temat postu:

hahahhah myślałam, że spadnę ze smiechu z kanapy - Diegito w sypialni Paoli

- z takim zapałem do niej się zabrał jak mały chłopczyk do ulubionych zabawek

. "Oj, nie mogę ściągnąć butów" - szkoda, że jeszce ona mu ich nie zdjeła jak dziecku hehe

. Tylko te bokserki miał brzydkie

Mało dzisiaj było M&M. Esteban w gruncie rzeczy okazał się nie taki najgorszy. No a Madariaga pokazał, że uczniowie naprawdę mogą mu ufać

. Tak swoją drogą to tacy nauczyciele chyba tylko w serialach/filmach trafiają się.

Lizzie · Wysłany: 18:52:53 04-03-08 Temat postu:

Jak dla mnie nadrabiał za wszystkich Giovanni

fajne były z nim scenki

Szkoda mi Roberty, całymi dniami siedzi w pokoju

AnNitTka · Wysłany: 18:56:04 04-03-08 Temat postu:

a ja dzis nie moglam ogladnac do konca serialu bo mi sie TV4 zjebal i tyle ...nie wiem czy naprawi mi sie do jutra

Mam tylko nadzieje

Livia18 · Wysłany: 19:12:57 04-03-08 Temat postu:

mi odc podobal sie

Lizzie · Wysłany: 19:49:56 04-03-08 Temat postu:

Mi się każdy odcinek zawsze podoba

Ten ojciec Diega jest okropny, co w tym takiego złego, że Diego wyszedł z nauczycielem, czasami tam się tak zachowują jakby ta szkoła to było jakieś więzienie

Elisabeth · Wysłany: 20:06:52 04-03-08 Temat postu:

Leon nie byłby zły na Diega, gdyby wiedział co Dieguito robił

Gwyneth · Wysłany: 20:15:34 04-03-08 Temat postu:

Dziwne to było z Mią i Estebanem... On niby na nią leci ale mówi, że zaczeka! A Mia po prostu czuje się samotna i zagubiona, a Miguel jest z Juliettą, więc nie dziwię jej się.

Rocky · Wysłany: 20:30:36 04-03-08 Temat postu:

Dzis byl taki sobie odcineczek

Chlopcy jak zwykle wymiataja...

Diego co byl napalony na Paole

Giovanni swoimi tekstami w gabinecie Gandii mnie rozbrojił

on jest Zajebist** wymiata!

Ashley. · Wysłany: 20:45:40 04-03-08 Temat postu:

Hehe...Oj tez myślałam że nie wytrzymam ze śmiechu podczas tych scenek Diega i Paoli

Strasznie smieszne to było

Diegito taki niedoświadczony...biedak nawet bucików nie umiał zdjąc

W sumie myślałam że jak przypomniało mu sie to co mówił Madariaga to ze Diego pomyśli o Robercie

Miałam taka skrytą nadzieje

Nom ale nic:P Nie wyszło

Gio oczywiście tez był nie gorszy

W gabinecie Gandii to normalnie mnie rozwalił swoimi tekstami

Jakie żądania stawiał

I kłócił się z Tomim

Tak zgadzam sie co do Madariagii

Fajny gośc

Szkoda że nie mam takiego w szkole

Zawsze można na niego liczyc

Fajnie by było miec takiego nauczyciela w szkole...Ale to chyba tylko w marzeniach;]

Esteban jednak okazał się całkiem całkiem porządny w stosunku do Mii

Heh Tomas i Kati

Już sobie to wyobrażam

Wkurza mnie to że ciotka za bardzo miesza się w życie Lupity...Troszke przesadza z tym Abrahamem ze jest taki boski ohh i ahh:/
Ale wole ją niż jej matke:P
No to Jose wpadła z tymi emailami

A Rob taka biedna je tylko te czekoladki i płacze

monisia99 · Wysłany: 21:16:18 04-03-08 Temat postu:

Giovanni to dopiero numer ten chłopak jest boski z odcinka na odcinek nadrabia hehe za Robertę bo to ona przeważnie coś mówiła śmeisznego, najlepsza była scenka u dyrektora gdy zarządal statusu świadka koronnego i walnął ręką w biurko, hehe a potem Pascual z tym krzesłem!! A widzieliście jak Madariaga trzymał chlopaków i odsunęli się od biurka? bo jestem pewna zeby tam nie było Madariagi to dyrektor kochany by ich tam pozabiłał

niezła akcja była jak za pierwszym razem Diego miał problemy z butami a za drugim jak już się przybieral do Paoli to już go nie miał aż dziwne, Fajnie że Vico zrozumiała że Joaqim to bydlę i trzeba się go pozbyć, szkoda że żadnej scenki Mia Miguel nie było, wogóle w tym odcinku mało Miguela prawie go nie widziałam . Giovanni góruje the best