Telenowele

hayleyss · Wysłany: 19:08:46 30-04-20 Temat postu:

W " Asi Soy Yo" też bardzo dobrze słychać kto rządził na parkiecie w RBD

Anahii188 · Wysłany: 22:14:50 30-04-20 Temat postu:

Tęsknię za nimi

mogli by wstawić na ich kanał jakieś stare koncerty, których nie widzieliśmy

hayleyss · Wysłany: 22:20:32 30-04-20 Temat postu:

Oj tak. Ja czasem włączam sobie filmiki i sobie poglądam z sentymentu. Ostatnio mam fazę na Este Corazon

Anahii188 · Wysłany: 23:48:25 30-04-20 Temat postu:

Ja ostatnio Fui La Niña katuje

Marzenka20 · Wysłany: 23:52:55 02-05-20 Temat postu:

Moim zdaniem RBD powinni nagrać teraz płytę. Są to winni fanom. To już ponad dekada od rozstania, a na koncerty na pewno nie ma co liczyć. Anka i Poncho mają dzieci, Dul zamężna. Pozostali pewnie też niebawem dołączą.
PS: Jeśli o mnie chodzi to zawsze najbardziej podobały mi się barwy głosu Anki i Chrisa i uważałam, że tylko oni tam umieli wybitnie śpiewać. Reszta daleko w tyle, ale i tak razem brzmieli niesamowicie i jako zespół wypadali nieskazitelnie

hayleyss · Wysłany: 9:24:43 03-05-20 Temat postu:

Ja nie uważam, że są cokolwiek winni komukolwiek. To ich życie i ich decyzje. Zespół się rozpadł bo każdy chciał iść swoją drogą i tyle.

Co do reszty się zgadzam. Anka zdecydowanie najlepszy głos, Chris również. Ucker momentami mi się podobał, Dulce też jeśli chodzi o brzmienie solo. Najsłabiej Poncho i Maite. Zdecydowanie Majka odstawała. Ale jako całość brzmieli zawsze dobrze.

Marzenka20 · Wysłany: 9:57:41 03-05-20 Temat postu:

Owszem, mają prawo do karier "solo", ale RBD to było coś więcej niż zwykły zespół. To było pokolenie RBD. W Ameryce to był szał. Ludzie wzorowali się na nich i do dziś proszą "jedynie" o namiastkę tego co było kiedyś. Nie uważam, żeby np. nagranie płyty po tak wielu latach było dużym utrudnieniem. Wystarczy dobra wola. Koncert to już by było skomplikowane. Do dziś uważam, że pożegnanie z fanami po tak niesamowitej historii i więzi jaka się wytworzyła było dość słabe. Nie było nawet porządnego programu dla fanów na pożegnanie. Płyta bądź koncert (marzenie) po tylu latach to by było coś!
Ja w tym roku słucham ich więcej i teraz, już z innej perspektywy patrząc, zauważyła, że zdarzało im się fałszować he he ale ich osobowości były ponad to i to właśnie porwało tłumy. Ich charyzma jako zespołu. Każdy z nich był inny i razem nadawali RBD charakter nie do skopiowania

A jaką macie ich ulubioną piosenkę? U mnie to od zawsze Tras de mi i nawet dziś się to nie zmieniło

hayleyss · Wysłany: 10:04:30 03-05-20 Temat postu:

Nigdy nie potrafiłam wybrać ich jednej ulubionej piosenki, ale tak bardziej niż resztą lubiłam Salvame, Inalcanzable, Rebelde i Tras De Mi.

No dokładnie. Zawsze byli tacy prawdziwi na scenie. To było najfajniejsze. Też ostatnio mam dużą fazę na ich muzykę, nie wiem sama czemu, ale lecą coraz częściej. Do serialu nie dałabym radę już wrócić, bo nie jestem już nastolatką, ale zespół to co innego.

Marzenka20 · Wysłany: 16:05:56 03-05-20 Temat postu:

Ja do serialu też już nie wrócę. Poza RBD bardzo podobały mi się jeszcze piosenki Responde oraz Y no se que pasó. Z RBD w sumie wszystkie, jedne mniej, drugie bardziej, ale nie było takiej co by w ogóle mi się nie podobała.
Od początku moją ulubienicą była Anahi i tak jest do dzisiaj

Z płyt solo RBDziaków podobały mi się płyty Anahi i Christophera. Dulce fajnie się zapowiadała z piosenką Inevitable, ale ostatecznie tylko ta jedna mnie porwała. Christian miał potencjał, ale słabe piosenki, a szkoda

Anahii188 · Wysłany: 16:53:24 03-05-20 Temat postu:

Ja do serialu też już nie wrócę, młodzieńcze lata minęły

teraz tylko sentyment do tej telki. Ale ich muzyka ponad czasowa i chętnie wracam do niej, dzięki nim od lat jestem wierna latino. A Anahi wniosła coś do mojego życia i pozostanie w sercu

Może kiedyś za parę lat powrócą jak OV7 ale gdy wszyscy będą już spełnieni i wewnętrznie gotowi.
A co do piosenek na zawsze Salvame - jedyna w swoim rodzaju

no i jeszcze Tras De mi, Enseñame, Fui La Niña, Celestial

hayleyss · Wysłany: 22:52:43 03-05-20 Temat postu:

O Y no se que pasó jest piękne

A co do RBD ja lubię ich wszystkie piosenki

Chyba nie ma takiej, która by mi się nie podobała. Miały coś w sobie

Maite zrobiła duże postępy po RBD, myślę że pracowała sporo nad wokalem, ale jednak nigdy nie kupiła mnie w 100%. Jej barwa głosu do mnie nie przemawia, chodź ma fajne teledyski. Wolę solowe kawałki Dulce, ma kilka naprawdę fajnych. Anka zawsze była numerem 1. Śledziłam jej karierę a teraz z chęcią oglądam co tam wrzuca na IG i cieszę się, że ułożyła sobie życie tak jak chciała.

Do Poncha mam ogromny sentyment, poprzez rolę Miguela, niegdyś uwielbiałam MyM

Anahii188 · Wysłany: 23:22:22 03-05-20 Temat postu:

No Maite niestety odstawała, Dulce miała ciekawa barwę a Anahi była nie do zastąpienia genialna barwa i skala

Teraz widziałam, że fani szykują jakiś projekt, upamiętniający zespół. Premiera ma być 9 maja na tym kanale:

https://youtu.be/XTaZ1h4KSSY

hayleyss · Wysłany: 8:12:56 04-05-20 Temat postu:

Widać że fani RBD "nadal żyją". Czytałam o tym projekcie. Z starych materiałów mają zrobić koncert i puścić Go na YT 9 maja wieczorem, chyba w Brazyli o 20.00 więc w Polsce będzie później. Bardzo to miłe i pokazuję jak wiele ludzi dalej ich słucha

Anahii188 · Wysłany: 8:48:28 04-05-20 Temat postu:

Bardzo piękny gest

będziemy musieli obejrzeć

Marzenka20 · Wysłany: 16:31:18 04-05-20 Temat postu:

Super! Ją pomimo upływu tyłu lat od rozpadu wciąż wracam do ich piosenek i śledzę mniej więcej co u nich słychać, zwłaszcza u Anahi