Telenowele

Rani · Wysłany: 23:00:39 26-10-08 Temat postu:

Ja widziałam Marlenkę tylko w rolach drugoplanowych - Rubi i Virginii.
Przyznaję, byłam do niej uprzedzona.
Ale w Zorro pokazała wielka klasę i talent. Ja tez lubie ten jej gest, w którym podnosi głowę do góry. Jest to bohaterka z temperamentem i Marlene gra z pazurem.

Renzo · Wysłany: 3:52:04 27-10-08 Temat postu:

Lizzie · Wysłany: 9:39:58 27-10-08 Temat postu:

Ale ogólnie rzecz biorąc nim jestem

A tutaj pewnie nigdy go nie będzie, bo raczej potrzebny nie jest

Lilibeth nie wiem czy się kłócicie czy nie, ale Kamil zareagował dość ostro

i jak dla mnie to nie była zwyczajna wymiana poglądów

Kakashi · Wysłany: 15:31:18 27-10-08 Temat postu:

Lizzie · Wysłany: 17:37:58 27-10-08 Temat postu:

No dobra już, daję Wam wolną wolę, wymieniajcie się dalej poglądami

Lilijka · Wysłany: 20:47:14 27-10-08 Temat postu:

Bo według mnie Favela tylko się krzywi, a nie gra. Wiadomo, to nie jest miłe, ale tak jest. A w szkole to chyba normalne, że nauczyciele mówią do uczniów po nazwiskach? Skoro ów nauczyciel byłby mnie wybrał, a potem tak się zawiódł, to znaczy że już z nim jest cos nie tak

Aj, odpowiedziałabym ja takiemu nauczycielowi

hehe, dobra, to nie temat o mnie i moim nastawieniu do szkoły.
no i przykro mi, ze sie Kamil przeze mnie tak złości, ale jak jest wielkim fanem tej aktorki, to wiadomo, ze będzie jej bronił
mi ona zupełnie nie odpowiada i trzeba swoje zdanie nawzajem szanowac

life is brutal, co do niej, to do porozumienia raczej nie dojdziemy, ale najprosciej chyba pogodzic sie z tym, ze Ty ją wielbisz, a ja wręcz przeciwnie

zresztą, to temat o postaci, a nie aktorce
a postać też taka jakaś nadęta w dzisiejszym odcinku była..

Kakashi · Wysłany: 14:42:30 30-10-08 Temat postu:

Postać Esmeraldy grana przez Marlenitę jest genialna

Cieszę się, że Esme nie jest taką ''Sierotką Marysią'' ma charakterek i umie walczyć o swoje

Na dodatek jest przecudowna (to akurat wiadomo, bo uroda Marlenity powala wszystko)

Jullye · Wysłany: 23:40:53 31-10-08 Temat postu:

bardzo mi się podoba jej charakter ^^ nie pozwoli siebie oczukać

vivien · Wysłany: 12:47:47 07-11-08 Temat postu:

to w takim razie ja tez sie wypowiem

postać Esmeraldy grana przez Marlene podoba mi się choc to niej moja ulubiona postać...jej gra jest poprawna w niektórych scenach wydaje mi sie świetna a w niektórych beznadziejna jednak jako bohaterke bardzo ją lubie,wydaje mi sie że to przez Marlene ichociaż wczesniej jej nie lubiłam bo zawsze uważałam ze gra sztywno to w roli Esmeraldy się sprawdziła i tak naparwde własnie w tej telce ja polubiłam...pozatym co tu dużo mówić jest śliczna tylko te usta jej są jakieś takie za duże w stosunku do jej buzi

moim zdaniem największym atutem tej teli sa postacie drugoplanowe no i Zorro

Lilijka · Wysłany: 15:06:48 07-11-08 Temat postu:

Jullye · Wysłany: 16:22:23 07-11-08 Temat postu:

ale teraz są piękne sceny jej z Diegiem.
Tak bardzo mi sie podobał wczorajszy odcinek

Lilijka · Wysłany: 12:04:43 08-11-08 Temat postu:

Ja wczoraj nie ogladalam, ale czytalam streszczenia,
no coz, mi para Esmeralda&Diego niezbyt odpowiada, ale co ja zrobic mogę

Wydaje mi sie, ze chemii w ogole nie ma pomiedzy nimi, a Meier za przystojny dla Faveli jest, ale takie moje odczucie, zapewne wielu osobom sie jako para podobaja

Pysia · Wysłany: 12:27:49 08-11-08 Temat postu:

Ja się już przyzwyczaiłąm do nich, choć mam podobne zdanie jak ty Lilibeth, że trochę za mało chemii jest w ich scenach łóżkowych, bo Marlene brakuje trochę mimiki twarzy, ale ogólnie lubię ją jako Esmeraldę, fajnie jest jak tak dumnie patrzy i że jest taka harda, to dobrze wychodzi Marlene.

Olk@ · Wysłany: 17:31:00 23-11-08 Temat postu:

bardzo ją lubię

Kakashi · Wysłany: 19:59:08 24-11-08 Temat postu:

Lilibeth, to raczej Meier jest za brzydki dla Marlenity

Marlenita, jest piękną kobietą, a on no cóż... zbyt przystojny, to nie jest xP