Telenowele

Taylor · Wysłany: 16:03:14 25-07-07 Temat postu:

swypili parę "tutejszych" drinków i zaczęli tańczyc
-To nie najlepszy pomyśl- powiedział Ryan...

ann17 · Wysłany: 16:33:13 25-07-07 Temat postu:

- Mnie tez sie tak wydaje - odparła Marissa... Poszli do Summ i Setha i powiedzieli, ze im sie nie podoba "tutejszy klimat". Seth i Summ przyznali im racje.. po wysjciu Summ wpadła na siwetny pomysl.
- Moze pojdziemy na plaze i rozbijemu namioty(?) i spedzimy tam cała noc? co wy na to? ....

Paco · Wysłany: 16:57:28 25-07-07 Temat postu:

- A co będziemy tam robić "kotku? - odpowiedział Seth, a Ryan spojrzał znacząco na Marisse.

Leyla · Wysłany: 17:22:26 25-07-07 Temat postu:

Summ odpowiedziała - Nie to,o czym myślisz

Możemy opowiadać sobie straszne historie..
Marissa - Świetny pomysł.Nie słyszałam takich historii od lat...

ann17 · Wysłany: 18:32:36 25-07-07 Temat postu:

wszyscy wspolnie sie zaczeli smiac...

nastała juz polnoc...

Leyla · Wysłany: 19:29:55 25-07-07 Temat postu:

Po rozbiciu namiotu wszyscy usiadli w kółeczku i Summ powiedziała:
-ja zaczynam!- i zaczęła opowiadać straszną historię,która wydarzyła się kilka lat temu w Newport.
Nagle przyjaciele usłyszeli dziwne odgłosy...

Taylor · Wysłany: 21:59:41 25-07-07 Temat postu:

Okazało się że Volchok z kolegami chciał popływac na surfingu o 12 w nocy!
-Oni sa pijani - Odpowiedziała Summ...

ann17 · Wysłany: 22:28:44 25-07-07 Temat postu:

-Trzeba im pomóc! - Krzyknela Marissa(^^)- tam moze zdarzyc sie nieszczescie....

aNek (; · Wysłany: 23:54:30 25-07-07 Temat postu:

-Nie, nie tym razem - zdenerwowal sie Ryan - Moze w koncu zaczeliby myslec nad tym co robia. Sami tego chca.
-A nie bedziesz mial wyrzutow sumienia jesli cos im sie stanie? -zapytala z wyrzutem Marissa.
-Zasluzyli sobie na to chociaz by za to co zrobili tobie. -odparl Ryan.
-Słuszna uwaga. -stwierdzil Seth.
-Ryan zmieniles sie. -krzyknela rozrzalona Marissa i pobiegla w strone serfujacych chlopcow.

ann17 · Wysłany: 11:49:00 26-07-07 Temat postu:

Całemu zdarzeniu przygladała sie Summ.. po chili bez wahanie pobiegla za Marissa, aby...

Taylor · Wysłany: 13:14:06 26-07-07 Temat postu:

ją wesprzec

.
-Volchok! Co ty robisz! Jestes pijany! Przestań. - wykrzyknęła Marissa...

ann17 · Wysłany: 13:19:36 26-07-07 Temat postu:

_ Volchock posluchaj marissy - krzykneła po Marissie Summ...

Taylor · Wysłany: 13:21:42 26-07-07 Temat postu:

- A co was to obchodzi? Od kiedy się mną interesujesz? Odwal się - wykrzyknął Volchok i popchnął Marisse. I wtedy Ryan zareagował na to spięcie i...

Leyla · Wysłany: 14:44:45 26-07-07 Temat postu:

Przywalił Volchockowi w szczękę,a tamten upadł.Ryan mu powiedział:
-jeśli zobaczę,że będziesz dziś serfował,to jeszcze raz dostaniesz.
Seth powiedział : - dobrze zrobiłeś.Dwie sprawy załatwione.
Marissa wciąż stała nad Volchockiem, który usiłował się podnieść z piasku. Gdy wstał,kopnął swoją deskę do wody i poszedł wzdłuż plaży. Summ krzyknęła:
-Coop!Chodź!

ann17 · Wysłany: 16:41:36 26-07-07 Temat postu:

I Marissa wróciła, wciaz jeszcze nie mogla otrzasnac sie z tego co sie stało. FAB4 wrócila do namiotów i w ten sposób spedzili cała noc. Nastepnego dnia...