Telenowele

Taylor · Wysłany: 11:20:13 16-07-07 Temat postu:

chłopcy trochę nie umieli się zoraganizowac, wkońcu wymyślili...

Nevisse · Wysłany: 11:27:28 16-07-07 Temat postu:

więc postanowili poprosić Taylor i Summer o pomoc, one ...

Taylor · Wysłany: 11:32:32 16-07-07 Temat postu:

zgodziły się, lecz Taylor trochę się wahała bo bała się się że z jej imprezki nic nie będzie, lecz Summer przekonała ją żeby zapytac się o całą organizację Marissy...

Nevisse · Wysłany: 11:34:26 16-07-07 Temat postu:

gdyż ma doświadczenie w robieniu takich imprez. W tym czasie Sandy poznaje chłopaka ...

zastina · Wysłany: 14:01:43 16-07-07 Temat postu:

Nevisse · Wysłany: 14:02:56 16-07-07 Temat postu:

tez tak myślałam, ale Ann17 i natkanatka piszą jakby żyła, to trzeba tak pisać, bo Ann tak zaczęła, że Marissa i Summer ...

Leyla · Wysłany: 15:45:35 16-07-07 Temat postu:

Ja też byłam za Marissą żywą,bo z nią się zawsze coś działo

Dokończenie : W tym czasie Sandy poznaje chłopaka,który będzie razem z nim pracować.Jest młody i przystojny,ale...

ann17 · Wysłany: 17:51:55 16-07-07 Temat postu:

wpadła Marissa i gdyby nie szybka reakcja Summ urodzinowe przyjecie - niespodzanka by sie nie udalo...aby pomoc Summ przybyl Ryan, ktory...

zastina · Wysłany: 18:39:24 16-07-07 Temat postu:

Który wzioł Marisse za ręke i zaprowadzł do domku przy basenie,poprosił by tam poczekała

ann17 · Wysłany: 19:49:42 16-07-07 Temat postu:

a sam udał sie do kuchni domu Cohenów, aby powiadomic Kirsten i Sandy'ego o tym, ze jada z Marissa do Tjuany, a w tym czasie Seth i Summ maja dokonczyc zaczete przygotowania do przyjecia urodzinowego. Na te wiesc Sandy i Kirsten...

Leyla · Wysłany: 20:20:25 16-07-07 Temat postu:

trochę się zaniepokoili,jednak postanowili zgodzić się na ich wyjazd.

zastina · Wysłany: 20:35:02 16-07-07 Temat postu:

Marissa w tym czasie siedziała na łóżku, gdy zobaczyła że za oknem stoi Volchok z drewnianą pałką, Marissa przeraziła sie gdy weszedł do domku...

Leyla · Wysłany: 21:07:12 16-07-07 Temat postu:

zaczęła krzyczeć,jednak on podszedł do niej i wtedy zjawił się Ryan...

zastina · Wysłany: 21:15:21 16-07-07 Temat postu:

Czego chcesz zapytał Volchok?
A ty - odpowiedział Ryan?
Przyszedłem po swoja własność którą mi odebrałeś,i chwycił Marisse za ręke,ta zaczeła krzyczeć
Ryan chciał sie zbliżyć do niej
Ale Volchok zaczoł go walić pałką,aż do krwi...

Leyla · Wysłany: 21:25:24 16-07-07 Temat postu:

Marissa zaczęła płakać.
-zostaw go!-krzyczała
Narobiła takiego hałasu.że za chwilę przyszedł Sandy,zaszedł Volchoka od tyłu i go obezwładnił.Kirsten zadzwoniła po policję,a Ryan podszedł do Marissy i zemdlał.